Fajnie widzieć, że Ci się buźka uśmiecha!
Świerk - wycięłabym tylko kółko w trawie wokół pnia, ale nie na całej szerokości korony tylko tak na 1/3. I wysypała korą (ale kółko musi być idealne

)
Brzozy: odmiana brzoza pożyteczna 'Doorenbos' (biała kora, stosunkowo duże liście, dość ażurowa dorasta do 8 m). Brzozy trzeba posadzić blisko siebie, aby stworzyły wrażenie, że jest to jedno drzewo o trzech pniach. Obwódka może zostać, byle nisko cięta. Dopóki brzozy nie będą cieniować roślin u dołu to myślę, że rudbekia z brzozami może fanie ayglądać. Ja bym na razie niczego nie wywalała: zobacz w sezonie czy to gra ze sobą (bo irysy z ridbekią nie bardzo mi pasują)
Na rabacie wzdłuż podjazdu możesz szaleć do woli; czy podoba Ci sie hortensja 'Pink Diamond'. Dobrze będzie pasowała do świerka i do żurawek w odcieniach bordoworóżowych.
Kulki wzdłuż podjazdu zamieniłabym jednak na żywopłocik. Musisz wybrać czy chce Ci się przesadzać, czy też dosadzić nowe między te które rosną (jaka jest odległość między nimi) Przez pewien czas będziesz miała żywopłocik z kulkami, ale za jakiś czas to się wyrówna.
Tak żywopłocik tylko taki mały - takie nawiązanie do tego co jest po prawej stronie.
Mimo, że napisałam przed chwilą o nawiązaniu to jednak zrezygnowałabym z rabaty po lewej stronie przy wejściu - jest trochę taka na siłę w tamtym miejscu.
A czy placyk na huśtawkę nie mogłby być wyłożony łamanym kamieniem zatopionym w trawę?
To tyle; znikam na dłuższy czas.
Zerknę po powrocie.
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/