Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 21:14, 25 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Oj bardzo szkoda mi tej magnolii kupię taka sama to yelow birt -bruklinska.
Jest w sprzedaży kilka razy ja spotkałam. Jeszcze mi się jedną podoba rośnie przy kościele już spore drzewo.

To jest fotka z 9 04 2019 tak kwitla





Też piękna

Ogród w remoncie 19:32, 25 lut 2021


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Asiu doszłam daleko w twój wątek a wiesz czego szukałam. Na początku widziałam fotkę kaliny i chciałam zobaczyć od 2016 r. Ile urosła i jak się przebarwia. Też mam.kaline która się ładnie przebarwia,ale rośnie w półcieniu i chce w tym roku zadołować pęd może wypuści korzenie i posadzę w słońcu.

Chciałam porównać.

Pozdrawiam


Pewnie chodzi Ci o kalinę Park Harvest. Już jej nie mam. Oddałam komuś, nawet nie pamiętam, chyba koleżance. Ona tylko jesienią fajnie wyglądała i to też nie każdej jesieni. Przy zmianach trochę nie wiedziałam co z nią zrobić, gdzie posadzić. Spróbuj, wydaje mi się, że się ukorzeni.
Ptasi gaj 19:18, 25 lut 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Byłam u Irenki ma piękne Magnolie szkoda,że u mnie nie mogą się zaaklimatyzować. Miałam piękna magnolie w zeszłym roku nie wiem co się stało listeczki i co niektóre paki się rozwinęły i przyszły ogrodnicy -8 zmarzła i już nie odbiła.

Była piękna jak kwitła i po okwitnieciu, długie lśniące liscie. Szkoda







O jaka szkoda Śliczna była
Słoneczny Ogród 18:53, 25 lut 2021


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Tak ładnie w sobotę było, że nie chciało mi się babrać wapnem. Trudno rozsypie później. Moje dołki już pełne,ale jeszcze śnieg mam i to sporo w cieniu.
U nas jednak dłużej mróz trzymał no i więcej śniegu nasypało.
Nie napalm się na porządki przecież to jeszcze luty w marcu też różnie bywa.

Pozdrawiam Dorcia

Tak, pamiętam, u mnie już szła odwilż a u Ciebie -11 czy coś.
Zobacz ...od soboty już jest ciepło a jeszcze dzisiaj w cieniu pozostałości po śniegu.
No i dziś było 18stopni w cieniu.
Miłkowo - sezon 2016-2022 16:39, 25 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Ja dużo kompostuje trawy z koszenia tyle tego że zawalam kompostownik i lesie brzozy jesienią. Jeszcze każdej wiosny po przycięciu liściastych wywalam do kompostu rozdrobnione drzewo.
Nie daje chwastów nawet tych nie kwitnących bo zawsze coś tam się zdarzy że znajdą się nasiona i rozsieja się po całym ogrodzie. Tak się zdarzyło z błyszczykiem kurdybankiem niby takie ziółko a bestia.

Igły zbieramy traktorkuem jesienią. W zimie znowu dużo spadło zbierzemy i pod rododendrony dam.

Irus będę miała dużo zrabkow z sosem powiedz mi czy ja mogę podsypać tym rododendrony. Czy to im nie zaszkodzi. Jaką warstwe ziemi czy kory na wierzchu mają twoje rododendrony czy je czymś podsypujesz.
Masz takiego pięknego Rodka calsap a u mnie jakiś rozjechany rzadki.
Mam 10 rododendronów tylko 4 sztuki mi rosną ładnie reszta nie za dardzo. Coś będę musiała zrobić. Może je wysadzić i dobrej ziemi kwaśnej wsypać do dołka.
Co byś poradziła. Właśnie na tej górce w lasku nie za bardzo rosną.

Ile ty tniesz te rododendrony.
Miłkowo - sezon 2016-2022 16:06, 25 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Irus u nas ciepło. U ciebie pewnie pogoda że piecze.

Byłam na dworze i ledwo przyszłam co za pogoda jak tu chodzić w tych kapotach. Pogoda zdradliwa. Mały ruch o tej porze na ogrodowisku pewnie już w ziemi grzebia
Ptasi gaj 13:15, 25 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Kasiu dzięki
Zawsze tnę na ile mi piła pozwala. W zeszłym roku ciekami wysoko, bo zimy nie było i wcześnie wypuszczały nowe pędy nim się zorientowałam że trzeba ciąć to niektóre zielone miały ok 39 cm wysokości i były postrzępione przez cięcie. N

Na szczęście później się wszystko się wyrównało.
Będę niektóre trawy przesadzać.
Ogród w remoncie 23:04, 24 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Asiu doszłam daleko w twój wątek a wiesz czego szukałam. Na początku widziałam fotkę kaliny i chciałam zobaczyć od 2016 r. Ile urosła i jak się przebarwia. Też mam.kaline która się ładnie przebarwia,ale rośnie w półcieniu i chce w tym roku zadołować pęd może wypuści korzenie i posadzę w słońcu.

Chciałam porównać.

Pozdrawiam
Słoneczny Ogród 22:40, 24 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Ela, rojniki, rozchodniki, juki bardzo lubią wapnowanie, choć ja tego nie robię Tylko juki to co dwa lata podsypuje wapnem. No i trawnik kilka lat temu wapnowałam.Ja sypałam pyliste wapno. A zaczęło się od bielenia pni.

Podejrzewam, że u Ciebie wkrótce dołek retencyjny będzie czubaty







Tak ładnie w sobotę było, że nie chciało mi się babrać wapnem. Trudno rozsypie później. Moje dołki już pełne,ale jeszcze śnieg mam i to sporo w cieniu.
U nas jednak dłużej mróz trzymał no i więcej śniegu nasypało.
Nie napalm się na porządki przecież to jeszcze luty w marcu też różnie bywa.

Pozdrawiam Dorcia
Ogrodowe kreacje 21:18, 24 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Aurelllia napisał(a)


Tak melona sama siałam. Na początku maja do multiplatu, pojedyncze nasionko do okienka, jak wykiełkowały i zaczęły mieć liście właściwe do wysadziłam do gruntu pod tunel. Pierwsze melony- zawiązki zaczęły pojawiać się już na początku lipca, a dojrzałe do jedzenia zbierałam w połowie lipca uprawa jest niestety troszkę upierdliwa, bo wszystkie dojrzewają w tym samym momencie i np. wtedy jest ich 15 albo 20 i co wtedy z taką ilością robić jak one nie poleżą niestety, tylko gniją, więc jedliśmy sporo i jeszcze rozdaliśmy Mam gdzieś zapisaną tą odmianę bardzo smaczna o pomarańczowym miąższu.
Arbuzów jeszcze nie uprawiałam to będzie mój pierwszy rok, ale jak melony wyszły o które się obawialiśmy to myślę, że i chociaż jednego arbuza da się wyhodować.




U mnie to bez obaw melony wszyscy jesteśmy smakoszami resztę rozdam aby się tylko obrodziły. Myślałam,że wcześniej wysiewasz. A może jedne wcześniej wysiać no co 2 tygodnie. Ml iże w ten sposób posadzę.
Kupiłam jakieś nasiona. Arbuzy też posadzę. W zeszłym roku miałam dynie ale nie porosły mi za duże ale były bardzo smaczne.

Będę też siała paprykę zobaczę co wyjdzie z tych zasiewów.

Też przeglądałam foty z poprzednich lat było więcej zieleni. Jednak wolę tak jak jest zima ma być zima a nie to co się teraz dzieje.
Idę na spacer i musiałam się rozpiąć w niedzielę teraz mam katar z oczu i nosa się leje już przechodzi, ale mam z tyłu aby to nie byl Cowid.
Ptasi gaj 21:06, 24 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
greg66 napisał(a)
Elu dziś z rozpędu przyciąłem derenie, kurcze nie za szybko? a zresztą i tak już po zawodach. Dziś było +19st i taqk ma byc przez parę żeby tylko potem mróz nie wrócił.




Grzegorz nic się nie stanie. Jedynie jakby przyszedł.mroz końcówki mogą przymarznąć to obetniesz te parę centymetrów.

Ja też będę cięcie robić po niedzieli jak trochę woda zejdzie. EM dzisiaj zamówił piłę szablasta na akumulator. Mam pile spalinowa i elektryczna. Spalinowa ciężka,elektryczna kabel przeszkadza. Akumulatorów mam kilka bo to sprzęt z Lidla i mogę ciąć. Potem przez rozdrabniacz przemiłe i po robocie.

Jeszcze oprysk Promanalem.
Ptasi gaj 20:59, 24 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Alija napisał(a)
Elu! Z przyjemnością obejrzałam twoje azalie i różaneczniki, piękne.
Ogromnie szkoda tej magnolii, cudna, kolor i kształt kwiatów, bardzo jej szkoda!

A bluszczyk kurdybanek można suszyć na herbatkę, bardzo zdrowa. Ja co roku daję znajomej, która pije ją na odporność.
Pozdrawiam!



A ja dziękuję za taki bluszczyk. Wolę kupić w zielarni.
To takie okropne ziele, że w trawniku mi się rozpanoszył i z nim walczę od 3 lat.
Już znalazłam w necie taka sama może kupię bo warta jest aby ją mieć ale posadzę w jakieś ustronne miejsce jak znajdę.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:32, 24 lut 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)






To jest toaleta, ale zarazem umizgi do gąsiora. Gęsi o tej porze zaczynają składać jaja i są wzmożone zaloty połączone z kopulacją.
Zobacz jak sobie para znalazła miejsce w ściółce i jakaś kałuża jest. Wątpliwa sprawa,że gęsi daleko odlecą,jaja są obciążeniem.
To samo jest u łabędzi,kaczek. Kury później.

Dzisiaj nadal były i siedziały równo, fotki nowe mam, ale moja czerwona kurtka kręcąca się cały dzień po ogrodzie mocno je denerwowała i gdzieś koło 15.00 zerwały się do lotu i poleciały w stronę Wisły, ufff bo już się martwiłam, ze muszę jakoś z sąsiadem negocjować ich pobyt na tym polu, martwiłam się też czym młode by wykarmiły bo w upały rów suchy, a woda na polu teraz po roztopie potem nie ma chyba, że zaleje powodzią. Może już nie wrócą...
Pamiętajcie o ogrodach 17:36, 24 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Pracy od groma. U ciebie nie jest mokro ja muszę jeszcze odczekać. Jeszcze mam sporo śniegu szczególnie w cieniu
Ziemia zmarznieta śnieg topnieje woda stoi w dołkach.

U nas trochę jeszcze za wcześnie na cięcie traw jeszcze zaczekam z 2 tygodnie. Zawsze przycinam piła trwa to pół godziny. Nożycami pewnie by to trwało że 2 dni. U mnie te duże trawy nie nadają się do kompostu za grube i za dużo ich. Tak myślałam aby je w tym roku wrzucić do drewnianych rabat na dno.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 17:17, 24 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
i znowu było czyszczenie i układanie piór


a potem mnie pan gasior zobaczył, że idę drogą


i musiałam się oddalić by mnie nie zaatakował.
Koniec historii A może nie. Ciekawe czy jutro nadal będą?






To jest toaleta, ale zarazem umizgi do gąsiora. Gęsi o tej porze zaczynają składać jaja i są wzmożone zaloty połączone z kopulacją.
Zobacz jak sobie para znalazła miejsce w ściółce i jakaś kałuża jest. Wątpliwa sprawa,że gęsi daleko odlecą,jaja są obciążeniem.
To samo jest u łabędzi,kaczek. Kury później.
Mirkowy ogród (początki) 20:45, 23 lut 2021


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Tawuły się pięknie przebarwiają każda jedna odmiana od cytryny do bordowych liści. Wymagają cięcia (ja tnę 2 razy do roku) i słonecznego miejsca.

Ostatki pokazujesz aby tak było mam fotki z 2013 roku pamiętny rok 4 kwietnia eM zamawiał spychacza aby śnieg ogarnął bo na działkę nie można było wjechać tyle śniegu było. Bardzo mokra wiosna robiłam oczko.
Dopiero luty. W czwartek 15 stopni na plusie.

Elu ja też mam kilka odmian tawuły.
Bardzo je lubię bo u mnie bez problemu rosną.Ja tnę wiosną i po kwitnieniu.
Ptasi gaj 18:23, 23 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Byłam u Irenki ma piękne Magnolie szkoda,że u mnie nie mogą się zaaklimatyzować. Miałam piękna magnolie w zeszłym roku nie wiem co się stało listeczki i co niektóre paki się rozwinęły i przyszły ogrodnicy -8 zmarzła i już nie odbiła.

Była piękna jak kwitła i po okwitnieciu, długie lśniące liscie. Szkoda






Zacisze Alicji 18:21, 23 lut 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10171
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Azalie są piękne też u mnie pięknie kwitną nie zależnie od koloru. Co najważniejsze nie są kłopotliwe. Jedynie kiedyś u mnie złapały mączniaka,ale teraz pilnuje po przekwitnięciu pryskam mlekiem lub woda z sokiem z grejpfruta.
Z rododendronami to wyższa szkoła jazdy.

Te co pokazujesz to już większe pewnie ponad 10 lat.
Może ja też swoje pokaże.




Elu! Też bardzo mi się podobają azalie i różaneczniki. Nie znałam sposobów na mączniaka, zresztą do tej pory mi się nie przytrafił u azalii.
Masz rację, roślinki są już starsze.
Koniecznie pokazuj swoje. Chętnie przyjdę pooglądać. Pozdrawiam!
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:03, 23 lut 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)






Ale się uśmiałam.kleska urodzaju.

Sylwia życzę też szczęśliwych kurek i takiej ilości jajek

A twoje kurki wybieg będą miały?

Moje będą biegały po wolierze, a dopiero jesienią po zbiorach po warzywniku
Zieleń, drewno i antracyt 18:00, 23 lut 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12931
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




O ładne już są. Ja dopiero po niedzieli posieje. Katar mam i kicham leżę w łóżku aby nie rozsiewać.
Ładna pogoda ciepło zgrzalam się zdjęłam czapke na spacerze i katar gotowy.
Oby gorsze dziadostwo się nie przykleiło. Chodzę w masce do tłumów nie wchodzę może minie.

Barwinek to moje przekleństwo każdemu odradzam.

Zdrowia życzę
Ja dzisiaj na drugiej sesji u osteopaty byłam. Czuję się w końcu naprawiona chociaż po dzisiejszych nakłuciach mogę na razie siedzieć tylko połowicznie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies