Odpozdrawiam, warkocze zmrożone, zima u nas jeszcze nie odpuszcza, macham razem z dwoma bałwanami, w 100% dzieło mojej sześciolatki
Zmykam na spotkanie z Mikołajem
Nie tylko Twoje Iwonka, moje już dawno powyłaziły, ale o nie się nie martwię, bo w zeszłym roku było tak samo i nic im to nie zaszkodziło.
A zaglądałaś jak cebulki urosły?
Ja w szoku byłam, te główne są ze 3 razy większe niż kupowałam, a obok po 4 - 5 malutkich narosło.
Mirella, odpisuję.
Ja zauważyłam, że rozchodniki Stardust podgniwają wczesną wiosną, może i działo się to wcześniej, ale nie zaglądałam tam. Dziś chciałam sprawdzić ale u mnie grubo zmrożonym śniegiem przysypane więc nie odgrzebywałam.
Koniec końców nawet te, które prawie całkiem wygniły, to się odrodziły, były znacznie mniejsze, ale żadnej sztuki nie straciłam.
Przypuszczam, że to może być cecha tej odmiany, bo ja miałam od zeszłego roku w sumie 4 odmiany rozchodników i z żadną inną nic takiego się nie działo.
Dziewczyny Topsinem pryskały, możesz spróbować, nie zaszkodzi a może pomóc, tylko poczytaj w jakich temperaturach ma to sens.
Renatko żebyś Ty wiedziała ile razy na początku walczyłam sam ze sobą by nie przytargać czegoś nowego ponad plan trzeba mieć silną wolę ale z tego co wiem chyba każdy to przerabiał. Cieszę się, że Ci się u mnie podoba.
Buziaki
ale smakołyki i jak piękne podane!
Gosia, nie wiem czy już zaspokoiłaś swoje miedziane zapotrzebowanie, jakby co w L się zrobiło miedziano bardzo!
A ja w zeszłym roku cały narciarski ekwipunek wymieniałam, w tym roku całe szczęście odejdzie spory wydatek.
Edit: jakbyś dla dzieciaków szukała dobrej szkoły angielskiego polecam baaaardzo Early Stage, co prawda ja kawałek muszę małą wozić i to 2 razy w tygodniu na 90 min, ale uczą rewelacyjnie.
zostawiłam sobie odpowiedź na później, bo chciałam zobaczyć czy coś widać na tej rabacie ale są pod śniegiem - szerzej później napiszę bo zmykam z Małą na angielski.