Super! Po ostatnich zimach przynajmniej można sobie przypomnieć, jak wygląda bałwan. Choć wolałabym już topienie marzanny
Oprócz zjeżdżania na "bele czym" to jeszcze robiliśmy na sniegu "anioły" - kurcze, to dopiero było fajne, wszystko bylo mokre
Dziękuję za odpowiedź o rozchodniku. Super bałwany. U mnie zero śniegu.
Fajne bałwany))))
Jejku bałwanki....
Ja zdjezdzalam na sankach za to biliśmy rekordy ile osob wlezie na jedne drewniane sanki!
miło, że zaglądacie nawet jak ja rzadko bywam. Jutro chyba muszę się zmusić do odwiedzenia swojego ogrodu i róże zakopczykować, bo mrozy idą.