Te zeszłoroczne czosnki siedzą w ziemi? To tylko moje powariowały? O Matko ...
Stipy nie wiążę, podoba mi się zimą taka rozczochrana, a mało jej mam takiej...
Nie tylko Twoje Iwonka, moje już dawno powyłaziły, ale o nie się nie martwię, bo w zeszłym roku było tak samo i nic im to nie zaszkodziło.
A zaglądałaś jak cebulki urosły?
Ja w szoku byłam, te główne są ze 3 razy większe niż kupowałam, a obok po 4 - 5 malutkich narosło.
A dziękuję, całe poddasze będę robić, mam do adaptacji drugie 100m2 a nawet więcej. Materiał kupiony (Gipsy, stelaże, wełna itd) tylko, że mój eM lubi sam niektóre rzeczy robić, więc czasu to pochłonie. A ja muszę zaplanować gdzie co i jak.