Dziś sobie nie poszedłem do szkoły ale także nie leniuchowałem. Od rana robiłem w ogrodzie porządki i teraz z niego wróciłem. Mam już przyszykowany teren pod rabatę z hostami. Na razie wygląda tak
Było tutaj dużo roboty bo trzeba było zdjąć darń, ale także wysprzątać za tujami. Było tam wiele syfu, bo chyba nigdy tam sprzątane nie było. Z takiego skrawka ziemi wywiozłem 4 taczki ziemi i chwastów. Jutro przyjdzie huśtawka i spróbuję ją tam dać. Na razie tylko trzy hosty mam zasadzone z zeszłego roku, ale wybieram się w poniedziałek do LM, może tam już będą coś mieć. Myślę, że jeszcze przy samym chodniku posadzę żurawki, słońce świeci tam do południa, więc w sumie jest to półcień

Jeszcze dziś szorowałem cały domek myjką ciśnieniową, lecz znów wszystko pobrudziłem