Kasiu na ten czerwony ale po wyburzeniu gospodarczego
Muru mi przybędzie jakieś 15 metrów ,Rubensy kupiłam dwa i jeszcze Montana Freda
Nie wiem czy sadzić wszystkie trzy na ten mur czy będzie za dużo ?
Metalowe panele to miałam na myśli takie sztywne ogrodzeniowe,w odpowiednim odstępie od muru je umocować żeby gałęzie mogły się zaczepić
Zobacz tu też mam tak puszczonego
Na moje oko to by wystarczyło
A ty jak myślisz ?
Maj 2013część 1 eksplozja zieleni i kolorów...ciężko opisać co się dzieje, bo wszystko szybko rośnie i nadrabia zimowe zaległości. Niestety bardzo zimny miesiąc niż zwykle, a w drugiej połowie przeważają dni deszczowe.
Można było kupić rybkę czy żółwia i wpuścić do rzeki (po co??)
Zastanawiająca była ilość kabli wiszących przy drogach... w całych zwojach (u nas by dawno ukradli na złom)... mam wrażenie że jak coś nie działa, to wieszają nowy kabel
Ja czekałam 4 miesiące na termin, też nieźle .
Trzymam kciuki Ewuniu za wyniki .
Oj, ale to cudeńko jest .
A jakie ma stanowisko??
To mój obowiązkowy zakup na wiosnę .
Ściskam w podzięce :**
Ja swojej też nie cięłam Aneczko
Oj, Agatko, to też przeszłaś .
Ja mam taką sytuację, że wiem, że coś jest nie tak, tylko nie wiem, co jest tego powodem, robiłam już wiele badań i nadal nie wiadomo co się dzieje, stąd teraz stres, czy się dowiem.. czy nadal nie..
Chyba wolałabym tym razem jednak nie wiedzieć, jeżeli o głowę chodzi lepiej, żeby tam nie wykryto nic.
Gosiu, dziękuję .
Cieszę się, że róża zdała egzamin, ona potrafi kwitnąć i kwitnąć .
A u mnie śniegu nie ma i wychodzi na to, że nie będzie w najbliższym czasie.
Na szczęście mrozów też nie zapowiadają.
Marzenko, też miałam zamiar spać , ale uwierz mi - nie dało się .
Justynko, mam - pierwszy sezon za nią, ale nie spisała mi się, słabiutko rosła (wina miejsca), nie wiem, jak u nas docelowo urośnie.
To angielka, więc raczej potrzebuje miejsca.
Z niższych polecam William Christie, Artemis, Baronesse, Chippendale, The Faun, Twiggy's Rose.