Ja czekałam 4 miesiące na termin, też nieźle .
Trzymam kciuki Ewuniu za wyniki .
Oj, ale to cudeńko jest .
A jakie ma stanowisko??
To mój obowiązkowy zakup na wiosnę .
Ściskam w podzięce :**
Ja swojej też nie cięłam Aneczko
Oj, Agatko, to też przeszłaś .
Ja mam taką sytuację, że wiem, że coś jest nie tak, tylko nie wiem, co jest tego powodem, robiłam już wiele badań i nadal nie wiadomo co się dzieje, stąd teraz stres, czy się dowiem.. czy nadal nie..
Chyba wolałabym tym razem jednak nie wiedzieć, jeżeli o głowę chodzi lepiej, żeby tam nie wykryto nic.
Gosiu, dziękuję .
Cieszę się, że róża zdała egzamin, ona potrafi kwitnąć i kwitnąć .
A u mnie śniegu nie ma i wychodzi na to, że nie będzie w najbliższym czasie.
Na szczęście mrozów też nie zapowiadają.
Marzenko, też miałam zamiar spać , ale uwierz mi - nie dało się .
Justynko, mam - pierwszy sezon za nią, ale nie spisała mi się, słabiutko rosła (wina miejsca), nie wiem, jak u nas docelowo urośnie.
To angielka, więc raczej potrzebuje miejsca.
Z niższych polecam William Christie, Artemis, Baronesse, Chippendale, The Faun, Twiggy's Rose.
Płyty koło oczka służą jako przejście do garażu kiedyś altany a przed domem hmmm po prostu wydaje mi się tam strasznie pusto. Postaram się jutro zrobić odpowiednie zdjęcie dla zobrazowania.
Wzdłuż domu rabata nie będzie zbyt szeroka gdyż leci tam śnieg z dachu...
Róże głównie Chopin i kilka nn mam z tyłu, podsadzę je na pewno lawendą a ML myślałam posadowić w runiance i może czymś dla kontrastu żółty berberys, kosodrzewina ?
Marzec 2013 - pięknie się zaczęło, słońce i błekit na niebie...śniegi się potopiły i krokusy botaniczne wyszły w górę...wiosennie się zrobiło...od 18 marca niestety znów zimowo aż do świąt (na Wielkanoc było Boże Narodzenie)
Danusiu, bardzo mi miło, że zajrzałaś! I bardzo podoba mi się Twój pomysł na te drzewka pod płotem. Bardzo chciałabym posadzić tam jakieś wysoko szczepione drzewka, ale nie wiem, czy mogę tak blisko granicy z sąsiednią działką...
Nie wiem jaki będzie los rosnącej już tam sosenki i świerka - czy sąsiadom nie będą przeszkadzać.....
A Wiata jest już w nowym miejscu - zdjęcia jeszcze z czasu budowy i kiepskiej jakości...
Tu od strony jesiennego już warzywnika - to tam, gdzie ta niebieska plandeka.