Tylko wszyscy kręgosłupy mają za słabe do wieszania i zdejmowania ha i w tym tkwi problem, że wszystkie drzewa za duże porosły Nie ma jak wieszać, chyba że z podnośnika koszowego.
tak masz racje na poduchy też by się nadawała
Te kose mnie strasznie denerwowały ale innego miejsca nie mam, no i doczekałam się osłony i to eleganckiej
Danusiu skrzynia to zabudowa koszy na śmieci, które tam stały takie sote i straszyły okrutnie. Mieszczą się w niej 3 pojemniki, każdy ma swoje drzwiczki do wyciągania kosza i klapę do otwierania od góry.
Chciałam poszukać zdjęć z koszami na 'widoku' dla porównania ale niestety nie mam
Namiary na pw,
Mój M zrobił konstrkcję, ale że w trakcie zmieniły nam się plany, a nie miał czasu by to przerobić wynajeliśmy firmę, która zrobiła według naszego projektu
taki jest plan, zobaczymy co z tego wyjdzie. Sama nie będę się za to zabierać więc muszę znaleźć kogoś kto by się tego podjął. Marzy mi się taka kwietna łąka