Masz rację...i ta faktura ścian wyglądająca jak z deszczółek...od razu mam skojarzenia z południową Francja albo małymi włoskimi miasteczkami z domami o takich deszczułkowych okiennicach...morze, ciepło, zapach lawendy i słońce...tak to mi sie kojarzy
Rzzut oka za okno....a tam niestety buro, szaro, mglisto i dżdzyście.........ot i nasza rzeczywistośc...dobrze że możemy pomarzyc o lecie