Chwilę mnie nie było a tu taka dyskusja ....

Co do impregnacji to mój mąż jest jej przeciwnikiem bo podobno czy kamień czy beton później się rozwarstwia. A wykwitów też się obawiam choć mam nadzieję że na płytach chodnikowych ich nie będzie. A co do mojego muru to cos muszę z nim zrobić. Gdyby był monolityczny betonowy taki jak u Asi Rojodziejowej to nic bym z nim nie robiła ale u mnie jest zrobiony z bloczków...niestety.
Mąż musi go zaszpachlować i pewnie pomalować na biało lub szaro z nawiązaniem do elewacji