Szczerze odradzam wykorzystanie takiego zbiornika do hodowli dżdżownicy. Jeśli chcesz zacząć hodowlę w garażu to najlepiej wykorzystać nie za duże skrzynki drewniane. Kompostu produkowanego przez dżdżownice kalifornijskie nie przerzuca się często, ponieważ mieszasz wtedy warstwy przerobione z nieprzerobionymi, a tym samym zaburzasz wówczas rytm życia dżdżownicy w pryzmie. Zbiornik plastykowy latem będzie się nagrzewał nadmiernie co spowoduje ugotowanie dżdżownic. Dodatkowo dochodzi problem z nadmierną wilgotnością.
Nie ma szans by w pryzmie w której żyją dżdżownice kalifornijskie resztki gniły, ponieważ są szybko przerabiane przez dżdżownice.
Pozwolę sobie pokazać przykład skrzyneczek, które wspominałam, a w których rozpoczynaliśmy swoją hodowlę w kotłowni.
Wymiary skrzyneczki: szer. 40 cm, dług. 40 cm, głębokość 24 cm.
Na drugim zdjęciu w dnie skrzyneczki widoczna jest przerwa, jest to rowek którego szerokość wynosi 2 cm. Widać go wyraźnie na ostatnim zdjęciu, jego głębokość to 3cm. Rowek jest potrzebny by tworzący się Biohumus mógł swobodnie spływać i by dżdżownice się nie potopiły. Jak widać skrzyneczka wyłożona jest grubą folią, w dnie rowka zrobione są otwory przez które spływał Biohumus na specjalne głębokie tace. Skrzynka była ustawiana w lekkim pochyleniu w kierunku rowka. No i to chyba tyle. :lol:
Opis naszego kompostownika znajduje się w tym wątku na 4 stronie.
Podobna do zwykłej purpurowej, ale kwiaty większe i bardziej "mięsiste".. takich odmian mam najwięcej..czyli odmiana nn
?
wygląda obwódka z owoców winobluszczu 
