Dziś po szkole miałem troszkę czasu i mijając kwiaciarnię usłyszałem głos - "weź mnie, weź mnie" i były to brateczki. Miałem zamiar dokupić jeszcze no nich niebieskie prymulki, ale nie było. Przed chwilką je zasadziłem. Miały być w dwóch donicach, lecz bez prymulek nie dało się tego zrobić. Teraz na balkonie wyglądają tak
Jednego posadziłem do osłonki, która została po hiacyntach, nie wiem gdzie ją umieścić, na razie także jest na balkonie