Kupiłem sobie także nasiona trawy, tylko nie wiem czy już je mogę wysiać tam gdzie już mam przegrabione i przejechane wertykulatorem, jak myślicie?

monteverde napisał(a)

mądry Sebek, inny by piwo sobie kupił))

Cha,cha,cha oj ,a ja się ubawiłam z tymi bratkami Sebciu ...)) Piękne kupiłeś ,śliczne
Tez mam trawy trzy różne ,ale z tej podniety przy zakupie nie doczytałam ,że kwiaty dopiero na drugi rok ))

Możesz, ziemia jest mokra, to dobrze dla trawy. Jeżeli będzie zimno, to trochę będziesz czekał, aż wzejdzie. Ale w kwietniu będzie się zielenić Jak rozsiejesz nasiona (możesz je przed sianiem zmieszać z ziemią i razem rozsiewać), to dobrze będzie przywałować, albo też jak masz niewielki teren, to czymś lekko przydusić (deską lub nawet udeptać butami ).

No to fajnie, mam nadzieję, że wzejdzie ta trawa, bo z tego samego wielkiego worka kupowałem już w maju zeszłego roku.

Sebek napisał(a)

No to fajnie, mam nadzieję, że wzejdzie ta trawa, bo z tego samego wielkiego worka kupowałem już w maju zeszłego roku.

Ja to o ozdobnej pisałam,a ta ,o której ty piszesz wzejdzie spokojnie

Dziś sobie dosiałem już tej trawki i dokończyłem drugie obrzeże. Zachęciły mnie do tego kwitnące żonkile


Jeszcze zostały mi z drugiej strony domku do zrobienia te obrzeża, więc może jutro dałbym radę to zrobić. Jak myślicie - wybierać się już po krzewy czy poczekać jeszcze troszkę, np. do końca marca?

Ja bym poczekała-nie wiadomo co się jeszcze dziać będzie z pogodą

właśnie sobie tak myślę, że poczekam może do końca marca, lecz nigdy nie wiadomo

czekać,czekać ponoć ma być chłodno

Też bym poczekała, ziemia i tak jest jeszcze zmarznięta.