W trakcie tej zimy zamierzam przemyśleć wiele spraw ... Nie będę Was zanudzać wymienianiem teeeeego wszystkiego , po prostu w pewnym momencie poproszę Was o opinie .... I będę miała wielką nadzieję ,że zaopiniujecie co tam wymóżdżę a jak to będzie straszne głupawe to wybijecie mi to z głowy ....
Najważniejszą kwestią jest rabata pod płotem w okolicy lustra .. Na chwilkę obecną rośnie tam niebieski świerk ( jakiśtam ) , hosta i brzoza Youngii .. Świerk i brzoza muszą zostać , nie ma odwołania....
A ja chcę wysłonić ramę lustra i płot częściowo też ... Już coś kiedyś z tą rabatą kombinowałam , ale jakoś efekty mnie samej ńie zadowoliły ...
Stąd też twórczych poszukiwań ciąg dalszy.....
A może by tak dać koło ramy wysokiego miskanta ?? Do tego rozchodnika.....
A może raczej w tą lukę dać wiśnię piłkowaną kiku shidare ??( mam nadzieję ,że nazwy nie zremiksowałam ) i ja dole rodka ??.. Wiosną byłoby malina
A może najnormalniej w świecie dołożyć drugiego iglaka i coś w nogi ... Np rodka ??
Albo w roli pionowego elementu koło iglaczka żółty kolumnowy wiąz ??
A teraz czekam na Wasze opinie .... Booo ciekawa jezdem ....
W niedzielę, przed wyjazdem, poświeciliśmy wszystko co już jest (jeszcze tylko mała jodełka światełka dostanie), zdjęcia próbowałam zrobić, ale nie potrafię...takie beleco wyszło...sami zobaczcie
Głupi pomysł, wycofuję się ale może za różankami. Zmierz cień jaki by dawały cisy i przysuń je najbliżej namiotu na ile się da.
Spadam. nic już nie będę mącić.