Pięknie to wygląda...ale niech to licho...właśnie wróciłam ze spaceru po ogrodzie....wszystko kaput!!!!!....czarne begonie, szałwie, żeniszki, heliotropy, aksamitki...ostał się żywy tylko starzec....trochę pracy mnie czeka w przeszłym tygodniu.....
Pozdrawiam i lecę gotować obiadek
Kochani coś niesamowitego, wczoraj dostałam pięknego korz enia, a dziś sama zrobiłam sobie super prezent Marzyło mi się poidełko dla ptaków i dorwałam je dzisiaj w sklepie z używanymi rzeczami Chyba czekało specjalnie na mnie i jeszcze gratis pani dorzuciła mi to Z pewnością znajdzie się w ogródku miejsce i dla gąski i dla kuleczki
To juz koniec wykopałam pół metrowe i większe doły, na dróżkach obok grządek na poboczach grządek.Bedzie tego z mała przyczepka, a resztę mam pod płotem na poboczach dzis mam to pozbierać.
A jakby tam nalać duzo srodka chwastobójczego do srodka? Albo zasypać po worku soli , to wyjdzie z tego solanka i moze zniszy je? O rany Boskie jeszcze przytupywałam w podskokach, o nie to koniec już,ja się teraz zamęcze wykopując to diabelstwo.... Odechciało mi się jechać na działkę
Wiem co zrobię , poczekam jak dołki się zapadną , bo teraz są zagrabione i przykryte ziemią, i będę wiedziała gdzie są one zakopane , no i juz znalazłam wyjscie na scierwo. POzniej je wykopię, albo zaleję wrzątkiem hahahhahaa
na poprawę samopoczucia listki kandyzowane z wczorajszego poranka...
...dziś w całym ogrodzie SEPIA szkoda aparatu zabierać, łapię łopatę i grabie i znikam...