Kochani, czy ktoś z Was ma tą przesympatyczną roślinkę ? U mnie rośnie w formie krzewu. Ciekawa jestem Waszych Heptacodium. Piszcie, czy macie problemy z zimowaniem, czy ju kwitły roślinki i zamieszczajcie zdjęcia Waszych okazów.
Mój w tym roku ma tylko jeden pąk kwiatowy, ale w poprzednich latach miał więcej. Bardzo fajnie zimuje bez okrycia, ładnie wybarwia się jesienią. Zaletą jego jest również fakt, że kwitnie we wrześniu białymi niedużymi kwiatkami. Po przekwitnięciu powstają bardzo ciekawe torebki nasienne, które mają kolor żywo czerwony i wyglądają jak kwiatki. Ponadto drzewo lub krzew ma ciekawą łuszczącą się korę.