c. d.
Skalniaczek - miniaturki świerka, trzmielina i kostrzewa.


Rabatka, którą zaczęłam wczesną wiosną - teraz wygląda tak.




i z moim Kocurkiem.




Altana, którą pokazywałam wiosną, było wtedy tylko oznaczone jak wyglądać będzie linia rabaty - teraz gotowa.

Wiam,

planuję na wiosnę wysiać trawę, w związku z tym mam pytanie. Czy teraz potraktować chwasty Roundapem i glebogryzarką, czy lepiej będzie poczekać ze wszytkim na wiosnę?

Pozdrawiam,

dzięki za to, że wpadacie.
Cieszę się i będę kontynuować.
Wasze ogrody mocno znam, ciągle je oglądam i Wam kibicuję.

A to rabata sprzed domu, żurawki się pięknie rozrosły - lime marmalade i mahogany.


Czas na wrzosy...




A tu śliwa wiśniowa i rozchodniki.

Dziewczyny zapomniałam o zdjęciach koszyczków...wybaczycie?...dziś pogoda była więc zbierałam nasiona i ogólnie patrzyłam na te swoje nieszczęsne rabaty, zwłaszcza tą bylinówkę co się "rozjechała" i dumałam...dumałam, dumałam, aż M spytał czy coś w końcu wydumałam


ale poza dumaniem było trochę prawdziwych , fizycznych prac...mianowicie zmieniłam trochę rabatę na zakręcie ...w miejsce śliwy dałam grujecznika...brakuje mi tam jeszcze jednej limki...zresztą sami zobaczcie

było





jest




(pod żywopłotem wybieg dla psa)


co o tym myślicie?


a na lepsze myślenie ciasto gruszkowo-imbirowe...zapraszam

A po południu działeczka. M skosił trawę a ja posadziłam sztobry róż, takich róż Vivo, dzięki

Anita1978 napisał(a)

Z porannego spaceru z psinką! Młodziaki same, zrobię w occie!

śliczne , a u mnie same stare i na ogól robaczywe i w małych ilościach. Trzeba było dłużej z psiną pospacerowac, ja bym nie wróciła bez pełnego kosza, ale i tak zazdroszcze.

Wklejam plan tarasu i zdjęcia poglądowe...bo tu chcialabym zrobić rewolucję...
Marzy mi się taras nowoczesny i minimalistyczny...ale czy to u mnie mozliwe? Hmmm....



i tak patrząc od prawej jest warzywnik, te płotki zaokrąglone wywalam i w ich miejsce chciałabym gabiony jako murek oddzielający od części warzywnej.



Idziemy w lewo....ten płotek musi zostać..



dalej w lewo...



Tu zostal ślad po basenie, który zakończył swój żywot a nowego już nie planujemy...
Tak sobie gdybam, ze może na tle thuji zamontować lusro...
Kratka drewniana stoi tymczasowo - jest do wywiezienia tylko auto za małe



I tu jeszcze sobie pomyślałam aby na tę ściane też dać gabiony - ale nie całą ale na zasadzie
gabion - tuje - gabion
lub
tuje - gabion - tuje

Anulka napisał(a)

Aniu dziękuję bardzo za przepis,przepiszę do zeszytu żeby nie uciekło.Na pewno pyszna będzie
Cudnie kwitnie Ci rozchodnik okazały,moje po wykopaniu na wiosnę do tej pory w donicach,oj coś się ociągam...
Miłego dnia

Mam jeszcze taki rozchodnik:




ale nie znam jego nazwy.

Wrzosy w naturze jakieś mało barwne


A Warta wciąż podmywa brzeg, wciąż zabiera nowe krzewy a nawet drzewa!

Byłam dziś w lesie i znalazłam TYLKO to:





U nas kompletnie nie ma grzybów! Nawet las nie ma ich zapachu. Trzeba czekać
Ale muchomorki ładne

hanka_andrus napisał(a)

Zaglądam, co słychać, a tu trzykrotkę się podziwia! Ja mam niebieską i lila,a są jeszcze ponoć białe.

Różyczka dla Ciebie

o proszę Haniu to super że je też masz dziękuję za kwiatuszka różyczkowego

Portrety lilii wodnych z mojego ogrodu

różowa Hollandia

czerwona Attraction

danuta_szwajcer napisał(a)

Zdjęcia ciurkadełka coś cudownego Kolory jesieni u Ciebie bardzo intensywne no i motylki. Piękne zdjęcia Pozdrawiam

Jak miło Danusiu, że wpadłaś...zapowiadają ochłodzenie, jak przyjdą przymrozki to będzie po kolorach...jednoroczne padną

Płody z ogrodu

Właśnie dzisiaj zakwitła mi jeszcze lilia wodna, w pierszych dniach jesieni
Krajobraz nad oczkiem wodnym zawsze mnie oczarowuje. Lilie wodne rozkwitają już na wiosnę i kwitną do późnego lata, ich uroda jest wyjątkowa

Klimaty jesieni

W drodze do przedszkola codziennie mijam Szkółkę drzew i krzewów ozdobnych ......no i dzisiaj nie wytrzymałam i zajechałam zobaczyć na trawy Kupiłam co prawda trochę i innych roślinek
Jesień już .....przynajmniej dla mnie więc to czas na zmiany w donicach przed domem.

Gardenarium napisał(a)

Taniec z grujecznikiem (wykadrowane)

Uwielbiam tę babkę

Odświeżam

Od największego do najmniejszego

Kondzio napisał(a)

Mama nadzieję że Danusia się nie obrazi ale jak to zobaczyłam to nasunał mi sie taki opis:
Mniam jaka pychotka