Magda, Tereska - mnie też rozczulił jak tak smacznie spał I dałam mu się wyspać.. jak wstał zrobiłam zasieki ... ot i nowy element dekoracyjny
Berberys Julianny, też nie fotografowany.. bo co tu fotografować... zielony krzaczor, wielki, kolczasty.. i przemarzający najczęściej do zera.. po tej zimie sie uchował cały... mam takie 2 lub 3.. koszmar.. pociecha, e tu zwierzątka maja dobrą kryjówkę, bo miejsca zajmują dużo,, i nie do przejścia dla intruza.. i dla mnie
Hmm... a to dziwne... jak rosną żurawki to i powinne jeżówki.. może maja za mokro?? To rośliny które nie lubią wody za dużo... i mogą łapać choroby grzybowe.. one trochę jak rudbekie.. w żyznym i na słonecznym rosną szybciej i większe, ale u mnie rosna wszędzie.. bo sie sieją gdzie chcą W cieniu są gorsze. Ja ich nie podlewam, nawet jak susza... ale trafia sie mokry okres i w glinie stoją w wodzie .. Może kupowałeś jakieś chore....
Moje walczą z czasem, ale tylko te młode, bo stare już zasuszone
Asiu pogoda dopisała, deszcz zaczął padać dopiero przed 16 . Plan na dzisiaj wykonany w 100%, udało mi się posadzić resztę cebul. Teraz jak zdążę mogę kupować następne
a takie cebule dzisiaj sadziłam:
strasznie jestem ciekawa, jak będą wyglądały czosnek olbrzmi, bo cebule są rzeczywiście ogromne
Zrobiłam tylko kilka zdjęć, bo padła mi bateria
ciemiernik rozkwitł na dobre
i na koniec pochwalę się, jaki wspaniały prezent dostałam kilka tygodni temu od koleżanki. Renatko baaaardzo Ci dziękuję!
Ela..Mam katalog w którym mam fotki roślin z podpisem jak się zwie.. i jak muszę podać nazwę to kopiuję... niestety moja głowa tyle nie jest w stanie zapamiętać.. owszem wiem podstawowa nazwę, ale już odmiany , szczególnie o głupich nazwach.. to kosmos.. i jest wiśnia kikucośtam , a to .. no dobra .. jej jeszcze nie mam
To kupiłam z metką azalia japońska rot - no i tu nazwy nie będzie.. bo rot..to kolor a nie odmiana
Przy innej azali wygrzebałam w ziemi kawałki napisów.. i udało sie złożyć dwa kawałki.... Ot i tę już znam.. ale nie wszędzie były kartki Nie na wszytko mam jakieś papiery Bo jeszcze niedawno mnie wogle nie interesowało jaka to odmiana, notowałam tylko w głowie .. jakie stanowisko i jak wielkie rośnie.. a czasami i tego nie
Z tym że ja pisałam....że to 3 kulki na jednym pniu...
A Tobie co innego po głowie chodzi....
ale masz...chciałaś...to masz...
Nie są jeszcze takie zgrabne....ale popracujemy...
Kupiłam 2 po 3 kulki...
biedaczki krzywe po kopane prosto z gruntu...
Mam nadzieję, że pozbierają się w tych dużych donicach...
Dałam im dobrej ziemi...nawóz jesienny i mocno podlewam bo przesuszone były....