Dajanko,jak to dziwnie brzmi =teściowo=Jak będziesz jechała następnym razem od mamy skręć chociaż ,żeby zobaczyć to,co ma wystawione.
Bożenko,Fontannę złożyli mi od razu panowie,ale to żaden problem,bo nie potrzeba żadnego podkładu.Teraz tylko owinę na zimę i to wszystko.
Elizo,będę stopniowo upiększała w takie rzeczy ogród,tym bardziej,że szlaban z roślinami,bo musiałabym piętrowo je sadzić.
Kasiu,tak jak w wątku u Hrabiego wyczytałam on specjalnie postarza wszystko,zeby było trącone nutką czasu.Dobrze czuję się wśród staroci nie z tego wieku.