No widzisz, a ja szukałam gruzu kiedy robiłam podbudowę kaskady, bo u mnie po budowie to tylko deski i góra piasku została
Troszkę mojej, prywatnej, złotej jesieni
Katalpa zrzuca swoje olbrzymie liście, chwilowo mam trawnik katalpowy
Dzieciaki mają frajdę podczas zbierania ogromniastych liści.
Różyczka Lady Emma Hamilton kwitnie,jakby na przekór jesieni.
Nooo Kofffana ... Toż 4 setki .. Świętować trza ... Jakieś szmapnskoje jest ??.... Buziaki i gratulacje ...
Hurrra .. Jestem pierwsza
I racz nas tymi fotkami ile tylko wlezie .... Plizzzzz ...
A jak Ci siem będzie nudzić , albo będziesz miała za dużo tych liści na trawniku to zawsze nas możesz zaprosić ,posprzątamy z największą przyjemnością i towarzystwa dotrzymamy ...
Aniu, to zwykły tulipanowiec, ale za to na jesień te złote kolory zachwycają
powiem, ze podobał się, bardzo nam miło było i gość zachwycony Polską, co mnie ogromnie cieszy
tak liczę, ile ma lat....chyba 8, ale dołem jest wysoko podcięty, tak byłoby juz olbrzymie drzewo i zajęłoby cały plac pod nim
Aniu macham serdecznie i koniecznie go posadź, masz na niego miejsce
i winobluszcze i moc kolorów, cięzko dobre foty zrobic, takie ostre słońce
Oj, szkoda, bo jak te liście się utrzymają, tak naprawdę dopiero jest pokaz Agnieszko pozdrawiam
przy okazji wstawię z nim foty, bo on, jak słońce, chociaż pogoda cały czas dopisuje
Tak sobie myślę, że kocham drzewa owocowe ale w sadzie. I choć już miejsca nie mam - a formowanie w szpalery nie jest możliwe - dosadziłam w tym roku jeszcze 2 jabłonie i 1 wiśnię do sadu. I okazało się, że jabłoni mam 8, grusz 3, 6 śliw a reszta to czereśnie (1) i wiśnie. I co mam zrobić? - tak mam. A nie są mi znane metody ekologiczne prowadzenia sadów.
Ale drzewa owocowe u mnie przy podjeździe i ścieżce do domu czy w tzw. średnim sadzie (teraz są tam rabaty) to utrapienie dla kwiatów, trawnika i ogrodnika, który lubi porządek.
U Ciebie Jolu widzę szpalery w Twoim eleganckim nowoczesnym i romantycznym ogrodzie.