Agnieszko zależy między którymi bukszpanami Między tymi obok których rośnie lawenda to jest stipa wysiewana wiosną

Gabrysiu sam się dziwie jak to wszystko porosło, jednak przygotowanie gleby i dobre sadzonki robią bardzo dużo

Karolino tak to ta rabata, która wiosną dopiero była obsadzona, na żywo luki jednak widać... na szczęście bo miałbym problem z zagęszczeniem, a rosną tam rozplenice, które teraz nie są za duże.
Z liliowcami pewnie, zę tak się da, tak powstają wszystkie nowe odmiany. Przenosisz pyłek z jednego liliowca na pręcik drugiego i czekasz, aż zawiążą się nasiona. Oczywiście trzeba przestrzegać kilku zasad wiedzieć co się krzyżuje, np nie da się skrzyżować tetraploida z diploidem. Jak zbierzemy nasionka, trzeba wiosną wysiać i czekać aż zakwitną... w sumie to jest baaaaaardzo długi i obszerny temat

Gosiu bylinowa prawdopodobnie przesunie się na warzywnik bo to co jest w tym roku to już przesada, ja nie mam zamiaru się tym zajmować, podlewać i pielić bo nie mam na to czasu. Jak sobie o tym przypominam to aż się we mnie gotuje

Hmm coś co nie jest żurawką i daje kolor cały rok/sezon. Trudne wyzwanie, na pewno takie kryterium spełnia ciemny bodziszzek Midnight Reiter, ale po przekwitnięciu trzeba wyciąć kwiatostany za to liście ma bardzo efektowne. Kolejne to berberysy, ale to wiadomo tylko czerwone wytrzymują południowe słońce. Myślę i nie mogę wymyślić bo wszystko co mam zamiast żurawek jest zielone dla uspokojenia kolorów.
Jak mam dobrą pamięć to miałaś tam ciemne żurawki, więc może ten bodziszek, a dodatkowo ładnie kwitnie.

Powiększenie bylinowej?? W którą stronę? Wydawało mi się że nie masz już miejsca.
Luki teraz trudne pytanie. Na tej rabacie pod ścianą z ciurkadełkiem wszystkie żurawki albo wyrosły i musiałam wykopać albo je spaliło i też musiałam wykopać.
Teraz rabata jest mdła bez koloru. co byś posadził w zamian co dawało by kolor cały czas?

Luki napisał(a)

No fakt, taką gafe strzelić

W przyszłym tygodniu mamy gości więc będziemy siedzieć na tyłkach w domciu

Agnieszko witam i bardzo dziękuje za miłe słowa

Ludwikoczy ja wiem jak to się robi ja sadzę na wyczucie, patrze i jak nie pasuje to przesadzam, teraz muszę jednego floksa wymienić na jaśniejszego bo zlewa soę z jezówkami i takim sposobem zapenia się ruch w interesie
Na rabacie starałem się sadzić rośliny w grupach od 3 do 9 roślin dzięki czemu nie gubią się w tłumie. Jeszcze dodam, że rabata nie jest do końca obsadzona, ale muszę czkać na zrobienie ogrodzenia, ale na szczęście czeka już tylko na zamontowanie

Cudowne kwiaty, ten biało różowy floks nie tylko wyglądem zachwyca, ale też zapachem to chyba Adessa Pink Star, cudownie pachnie
no, a te dwie ostróżki są cudne, przygarnąłbym od razu.

Zdjęcia super, ale zdałem sobie sprawę, że ominąłem cześć punktu sprzedaży Trzeba by mieć tak 12 godzin na to co mieliśmy do zobaczenia

Luki napisał(a)

Troche bylinowej przy okazji

Kurde, powtórzę się, no ale... jak to się robi, żeby mieć taki skoordynowany i miły dla oka chaos? Podziwiam. Ja nie umiem tak kombinować i muszę iść w takie mega mega proste (i chyba przez to trochę nudne) nasadzenia ...

Aniu zarzuciłem kilka fotek, więc jak znajdziesz odrobinkę czasu to zapuść żurawia

Wczoraj taki bzyczek z czosnku udziabał chrześniaka w rękę, ile to płaczu było, ale poza bólem same korzyści. Wiemy, że uczulony nie jest i na dodatek kwiatków już na pewno nie będzie zrywał, a taki właśnie miał zamiar

Wstyd się przyznać, ale nie znam Twojego ogrodu, ale to co zobaczyłem na ostatnich 30 stronach... oj muszę to nadrobić bo uwielbiam byliny i to jeszcze w takiej ilości
Pozdrawiam

paniprzyrodo cieszę się, że udało się z liliowcami bo różnie z tym bywa, ja niestety wiosennych nie dostałem
To jest właśnie czar ogrodowiska, rozmowa o glebie jest normalna i nikogo nie zdziwi

Agnieszko zanim zacznę coś zmieniać muszę to bardzo bardzo dobrze przemyśleć i zaplanować bo już nie mam zamiaru kolejny raz tego zmieniać, najzwyczajniej mam dość tej rabaty

Gosiu obecnie jest chyba 80-90tyś zarejestrowanych odmian, nie ma możliwości sprawdzenia tego czy już taka powstała, w bazie AHS-u chyba jest wyszukiwarka po odmianach, które były rodzicami, ale trzeba tych rodziców znać
Oj nieskromnie powiem, że mnie bylinowa również zachwyca i jak sobie pomyślę, że jest szansa na jej spore powiększenie to paszcza sama mi się cieszy

No fakt, taką gafe strzelić

Aniu to potwierdza tylko regułę, że jak już coś się zaplanowało to trzeba się tego trzymać, a nie kupować pod wpływem impulsu zamienniki

Luki napisał(a)

Nie usiedzicie dłużej niż tydzień w domu

Usiedzimy pod warunkiem że u nas goście

Luki napisał(a)

Ładna ta Bobo, wydaje się być sztywna, ja kupiłem w Pęchcinie Bombshel, która miała być sztywna, a teraz wyczytałem, że bardzo się kładzie... nieplanowane zakupy...

Pawlus napisał(a)

Bobo będzie sztywna, ma grube pędy. Może kwestia niskiego przycięcia?

Ten typ tak ma- tzn Bobo jak Pawle napisałeś ma sztywne, grube pędy. Bombshell miękka, rozkłada się na boki. U mnie pod ciężarem kwiatostanów zrobiła się płożąca.

Nie usiedzicie dłużej niż tydzień w domu

Luki napisał(a)

Moje turzyce tego typu też brzydkie i na pewno więcej ich sadzić nie będę tym bardziej, że ostatnio w szkółce powiedzieli mi, że są krótkowieczne
Co ty chcesz od tej rabaty, przecież rośliny się rozrosną.

A ja je bardzo lubię i chciałabym, żeby jednak u mnie były...

Rabata z daleka całkiem zlewa się ze świerkami, robi się tam taka czarna dziura, może jak ML podrosną, sytuacja się zmieni, ale mimo wszystko, za dużo tam wszystkiego.

Jeszcze nie miałem okazji zobaczyć tego motyla, na prawdę jest cudowny i szkoda, że taki rzadki

Moje turzyce tego typu też brzydkie i na pewno więcej ich sadzić nie będę tym bardziej, że ostatnio w szkółce powiedzieli mi, że są krótkowieczne
Co ty chcesz od tej rabaty, przecież rośliny się rozrosną.

Zachód słońca... e to przegrałem bo ja myślałem, że taczke postawiłaś na trawniku
Sądząc po materiale na nowy pplac zabaw będzie nawiązywał do reszty ogrodowej architektury... ojj coś mi się wydaje, że kolejna bomba się szykuje

Ten porządek na rabatach, jak to dobrze że jest gdzie oczy uspokoić i nacieszyć jak dla mnie nieosiągalną harmonią

Troche bylinowej przy okazji

Kilka gratów i niepożądanych rzeczy w kadrze, ale...