Agnieszko zależy między którymi bukszpanami

Między tymi obok których rośnie lawenda to jest stipa wysiewana wiosną
Gabrysiu sam się dziwie jak to wszystko porosło, jednak przygotowanie gleby i dobre sadzonki robią bardzo dużo
Karolino tak to ta rabata, która wiosną dopiero była obsadzona, na żywo luki jednak widać... na szczęście bo miałbym problem z zagęszczeniem, a rosną tam rozplenice, które teraz nie są za duże.
Z liliowcami pewnie, zę tak się da, tak powstają wszystkie nowe odmiany. Przenosisz pyłek z jednego liliowca na pręcik drugiego i czekasz, aż zawiążą się nasiona. Oczywiście trzeba przestrzegać kilku zasad wiedzieć co się krzyżuje, np nie da się skrzyżować tetraploida z diploidem. Jak zbierzemy nasionka, trzeba wiosną wysiać i czekać aż zakwitną... w sumie to jest baaaaaardzo długi i obszerny temat
Gosiu bylinowa prawdopodobnie przesunie się na warzywnik bo to co jest w tym roku to już przesada, ja nie mam zamiaru się tym zajmować, podlewać i pielić bo nie mam na to czasu. Jak sobie o tym przypominam to aż się we mnie gotuje
Hmm coś co nie jest żurawką i daje kolor cały rok/sezon. Trudne wyzwanie, na pewno takie kryterium spełnia ciemny bodziszzek Midnight Reiter, ale po przekwitnięciu trzeba wyciąć kwiatostany za to liście ma bardzo efektowne. Kolejne to berberysy, ale to wiadomo tylko czerwone wytrzymują południowe słońce. Myślę i nie mogę wymyślić bo wszystko co mam zamiast żurawek jest zielone dla uspokojenia kolorów.
Jak mam dobrą pamięć to miałaś tam ciemne żurawki, więc może ten bodziszek, a dodatkowo ładnie kwitnie.