Aniu tak obrona mam stresa.
Co do liliowców to moje rdzawe już dawno poszły w ludzi
Falbanki lubię jak kwiat nie za duży, jak jest wielki to falbanek byc nie musi, wielkość wszystko rekompensuje, a mam jednego: Super Service, który i duży pająkowaty i falbanki ma. Jak wstawię jego zdjęcia to dam znać

Luki napisał(a)

Żółte berberysy kiepsko znoszą południowe stanowisko chociaż dobrze ukorzenione u mnie rosną. Może warto iść z reklamacją bo szkoda ich, chociaż one się odbudują bez problemu.
Daj znać kiedy będziesz w moich okolicach, zapraszam

Hej Luki. Dam znać wcześniej jak pojadę. Chyba w przyszłym tygodniu się wybiorę z bratem w twoje rejony. Podeślij mi twój tel. na prv. Co do berberysów to byłem z reklamacją i dostałem rabat na nowe ligustry

Luki napisał(a)

Hmmm na mojej glebie raczej tak jeżówki szaleć nie będą bo się nie pomieszczą, ale to standard
Aniu przychodzę prosić o mooocne trzymanie kciuków jutro
No i ładnie Ci w sukience

Kciuki trzyma..domyślam się, że się bronisz
Jeżówki nie lubią żyznej gleby, lepiej rosną na piasku.. i słoneczku..
I twoje ulubione liliowce z falbankami... ja jednak chyba wolę te zwykłe i pająki

Żółte berberysy kiepsko znoszą południowe stanowisko chociaż dobrze ukorzenione u mnie rosną. Może warto iść z reklamacją bo szkoda ich, chociaż one się odbudują bez problemu.
Daj znać kiedy będziesz w moich okolicach, zapraszam

Hmmm na mojej glebie raczej tak jeżówki szaleć nie będą bo się nie pomieszczą, ale to standard
Aniu przychodzę prosić o mooocne trzymanie kciuków jutro
No i ładnie Ci w sukience

Cudownie, niesamowicieie rabaty się rozrosly pamiętam jak dopiero niedawno wszystko było zakładane

Luki napisał(a)

Ojj czosnków w tym roku przybędzie



I znowu moja ulubiona rabata

Mnie też zachwyca

Joasiu- nieskromnie przytaknę

Luki- a ja wzdycha do Twojej bylin owej, moglibyśmy się choć na chwilę zamienić

Ehh jaka cudna ta rabata brzozowa, a jak jeszcze hortensje zakwitną marzyła mi się taka i miała być w miejscu bylinowej, ale gleba na to nie pozwala, w takie upały jak ostatnio musiałbym się do rzeki podpiąć

Luki napisał(a)

Mateusz jak jest bardzo rzadki to warto troszkę dosiać, a przy młodym trawniku to nie chemia tylko pielenie trzeba przeprowadzić, w starszym trawniku juz to nie jest takie proste. U siebie chemii jeszcze nie używałem i nie chętnie chcę to zrobić bo ograniczam chemie, a to na dodatek przy moim trawniku trzeba troszkę tego kupić.

Dzięki za radę. Oprysku chce przeprowadzić najbardziej na starej cześć trawnika bo to co jest to jakaś masakra. A z tym dostaniem mam obawy dlatego, że jak dosieje to czy podczas koszenia kosiarka nie wydmucha mi tych nasion, a ta młoda trawka bardzo szybko rośnie więc kości trzeba często. Jednak jak polecasz dosiewanie to muszę spróbować a o chemie zapytam innych może mi coś doradza

Ewelino uwielbiam w liliowcach to czekanie na kwiaty i robienie im zdjęć, a z roku na rok coraz więcej Jutro stresujący dzień, ale z chęcią spojrzę na linki

Moniko obserwowałem jak rośnie w szkółce to byłem pewien, że będzie niski, jest bardzo ładny i ma długo kwitnąć.
Kolorów to czasem jest za dużo, ale i tak staram się to ograniczać chociaż chyba z marnym skutkiem

Olu dziękuje bardzo za pochwały i odwiedziny, ja wkrótce z tym drugim mam nadzieję, że się poprawię

Mateusz jak jest bardzo rzadki to warto troszkę dosiać, a przy młodym trawniku to nie chemia tylko pielenie trzeba przeprowadzić, w starszym trawniku juz to nie jest takie proste. U siebie chemii jeszcze nie używałem i nie chętnie chcę to zrobić bo ograniczam chemie, a to na dodatek przy moim trawniku trzeba troszkę tego kupić.

Violu ja chemii jeszcze nie używałem i nie wiem czy użyje, ale koniczyna aż wypiera mi trawnik i nie wygląda to dobrze.
Na zdjęciu zaraz obok jeżówki s pełne różowe lilie, ale jak dla mnie mógłbym je wywalić bo krótko kwitną i nie są specjalnie urodziwe

Alka bardzo dziękuje

Ganiam zrobić zdjęcia nowym liliowcom, ale już męczyć nie będę chociaż jeden zapowiada się bardzo ciekawie
Później niestety trzeba wracać do nauki.

Luki napisał(a)

Cieszy mnie bardzo informacja o deszczu, mnie też w nocy burza obudziła, ale przeszła bokiem na dodatek przez pół dnia padało, więc ogród podlany, ale jak to na piasku bywa doskonale wiesz

Wiem jak to z piaskiem jest , jutro juz podlewanie bedzie .Niestety.Macham.

Luki napisał(a)

Łukasz, ten różowy to liliowiec czy lilia, ten przy miskancie i jeżówce?

Cieszy mnie bardzo informacja o deszczu, mnie też w nocy burza obudziła, ale przeszła bokiem na dodatek przez pół dnia padało, więc ogród podlany, ale jak to na piasku bywa doskonale wiesz

Vivo witam serdecznie na rabacie wbrew pozorom jest miejsce na rozrośnięcie się roślin... no może nie wszystkich bo zbyt mnie zaskoczyły swoją wielkością. Liliowce są bardzo kuszące i ja nie mogę się oprzeć pokusie już 4 rok, chociaż na szczęście wiosenne zamówienie nie doszło do skutku bo nie miałbym gdzie posadzić, ale troszkę szkoda bo ładne odmiany miałem zarezerwowane

Gosiu ja to zapraszam teraz osobiście bo szczyt kwitnienia w ogrodzie zbliża się wielkimi krokami
Czosnki w celbularni internetowej na B zamawiałem i o dziwo się zgadzają na szczęście są tanie jak krokusy

To wracamy jeszcze raz na bylinową aż do znudzenia, ale było zainteresowanie obwódką to kilka zbliżeń


Bodziszek, rozchodnik, bodziszek i trawnik zaatakowany przez koniczyne


Ice Dnace


Przetacznik Red Fox



Dobrze już wystarczy bo za dużo tego

Trawnik nie skoszony, czosnki nie wycięte, trzmielina nie jest kulą... taki skrawek a ile niedociągnięć, pomijam chwasty



I dla Ivonki Ptasie łapki jako mikro obwódka

To w ogóle mi się nie podoba jako całość...taki bałagan, ale tak to jest jeżeli próbuje się zlepić pojedyncze rośliny i jest ich za dużo, na dodatek prawie każda z innej parafii



Klasyczny widoczek

No to jeszcze, żeby nikt nie zapomniał o reszcie ogrodu tą rabate z chęcią bym powiększył... wszystko w swoim czasie

Ojj czosnków w tym roku przybędzie



I znowu moja ulubiona rabata