M. mnie nie zabił..widział moje koślawce.... stwierdził tylko, że dać małpie brzytwę i mi nożyce... efekt ten sam
Haniu - tawuły i tujki się rozrosły i jedno drugie zagłusza, łapie choroby grzybowe.. wiec postanowiłam zrobić z tym porządek.. jak będzie do niczego to wyciepię wszytko

No nie , żartuję tawułki lubię za wiosnę i jesień

Super kolor liści

Mam tam 2 azalie, przesadzę i dosadzę tawułek a tujki na warunkowym są
Ewa - ja też nie mam pojęcia
Bogdzia - M powoli sie oswaja... tuje przyciachane w finezyjnie, niepowtarzalne kształty... jałowiec podcięty i pseudo kulki przed chałupą, a z rozpędu i macierzanka, bo mi pacyfikowała tujki pstrokate
Gierczusia - ja zawsze powtarzam, że jak mamy marzenia, to nie jest źle

Wszytko zaczyna się od marzeń
Renata- ja mam tych pomidorków pełno wszędzie.... i najśmieszniejsze, że one zaowocują

Małe koktajlowe, też kilka przypadkowych siewek zostawiłam .. część już kwitnie

I tak mam co roku, nawet na kamiennym podjeździe rosły i kwitły.....
Madżen - ale ty we mnie wierzysz.... ja jestem bananowo-stalowa

Bananowy jest po prostu żywot mój