Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród cioci czyli ciociogród :) 22:20, 06 lip 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
Ten taniec to koniecznie trzeba nagrać, z chęcią zobaczę no i może się przecież przydać na przyszłość
Gosiu jak tam przyszły tydzień, urlopujecie się jeszcze, czy już koniec?


Koniec niestety w niedzielę Szybko leci jak fajnie A taniec no cóż, tajemnica zawodowa
Ogród Sylwii od początku cz.II 22:19, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Nie wiem jak to się dzieję, ale znów otwieram twój wątek i zdjęcia, cóż za wyczucie czasu z mojej strony
No i oczywiście jak mógłbym nie zaglądać.
szałwia powalająca z tego co widzę to prawie wszystko pożarła w donicy
Ogród cioci czyli ciociogród :) 22:16, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ten taniec to koniecznie trzeba nagrać, z chęcią zobaczę no i może się przecież przydać na przyszłość
Gosiu jak tam przyszły tydzień, urlopujecie się jeszcze, czy już koniec?
Szmaragdowy Zakątek 19:30, 06 lip 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Juka zaczyna kwitnąć…nareszcie…Ja nie wiem dlaczego ona jest taka podła dla mnie, co ja jej takiego zrobiłam, że ona mi kwitnie raz na 3 lata???


latarenki nareszcie się doczekały haczyków….


nowa rabatka…na pierwszym planie ma być kilka żurawek Berry Smoothie…mus dokupić


trawka „ptasie łapki” zgapiona u Łukasz (Luki) i od razu nabyta drogą kupna...


nigdy nie pokazywany (czytaj: nielubiany) wiciokrzew SEROTINA. Co roku pryskany, bo miał mączniaka…w tym roku nie pryskany i co… mączniaka brak!
Ogród Sylwii od początku cz.II 18:36, 06 lip 2015


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Luki napisał(a)
Jak są odpowiedzi to i zapewne będą zdjęcia, czekam zatem w pierwszym rzędzie


Dziękuję Luki , że jeszcze zaglądasz ... dziękuję
Pozostałą część zdjęć załączę nocą ... teraz uciekam do rozpapranych rabat
Ogród Sylwii od początku cz.II 18:33, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jak są odpowiedzi to i zapewne będą zdjęcia, czekam zatem w pierwszym rzędzie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:57, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bodziszek Midnight Ritter


Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:55, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry


Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:53, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry



Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:51, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Podziwiajcie BORDOWE lilie





Ascot mnie zachwyca

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:49, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kolejne zdjęcia

Na początek kilka liliowców
Scary Mary






Ogrodowa przygoda Łukasza :) 08:44, 06 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bogdziu dziękuje przez kilka dni musiałem nabrać energii bo przez ostatnie dwa tygodnie ledwo co komunikowałem, mało co spałem i siedziałem zamknięty w domu... nikt mnie nie przetrzymywał , ale musiałem sobie odetchnąć.

Mateusz teraz studnia to nie zawsze takie hop no i nie każdy kto się buduje sam podejmie się kopania, zapewne jest to większość, a czasem trzeba też papierki załatwiać.
Moja studnia też dziadkowa wykopana bardzo dawno temu

Kasiu zobaczymy jak będzie, przynajmniej się nie stresuję, a lekki stresik pojawi się w piątek
Mój bodziszek dopiero teraz się rozkręcił i mocno kwitnie, a jak zobaczyłem w bylinowym dorosłą roślinę to jeszcze bardziej go polubiłem
Przetacznik również jest super, sadzonki niby wyglądają słabo, ale jak już się zadomowią to pokazują na co je stać
Mączniak to paskudztwo bo strasznie oszpeca roślinę jeżeli nic się z tym nie zrobi, a przy różach tym bardziej trzeba uważać. Chciałem kiedyś kasztanowca, ale u mnie ta choroba w okolicy bardzo szybko się pojawia i szpeci drzewa

Gosiu to kiedy ta wizytacja bo róże zaczynają się rozkręcać, reszta powoli też szaleje Czosnków na pewno sobie dosadzę jesienią i zrobię totalny ścisk na nowej bylinówce, a co lubię jak nie ma gdzie nogi postawić



Miałem zrobić poranne zdjęcia, a 2 godzinę na forum siedzę i nadrabiam, czas uciekać
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 22:14, 05 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Szczerze mówiąc to myślałem, ze trawnik będzie w gorszym stanie, fakt przed tym stanem był piękny, ale tak jak poprzednicy pisali, potrzeba mu konkretnego podlewania i raz dwa się pozbiera, ogród i nasadzenia i tak odwracają uwagę
Co do podlewania na noc, ja od x lat tak podlewam i teraz również i u mnie takie podlewanie sprawdza się najlepiej, pomijam fakt, że wcześnie rano nie chciałoby mi się wstawać podlewać trawy
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:43, 05 lip 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Luki napisał(a)

Co do studni to faktycznie macie baaardzo niekorzystne warunki. Znam mniej więcej koszty kopania studni i w Twoim przypadku studnia głębinowa musiałaby mieć co najmniej 150-160 metrów głębokości, a koszt to ok 30tyś... matko masakra jakaś. To jakieś ponad 100 metrów sześciennych wody na sezon przez 30 lat a przy moich cenach wody ponad 200 metrów wody przez 30 lat. Zero opłacalności inwestycji.
Macie może jakiś zbiornik na odprowadzanie wody deszczowej z dachu, może to byłoby jakieś rozwiązanie na przyszłość, chociaż też trzeba by przeliczyć średnie sumy opadów, powierzchnie dachu itd
Informacja o tym, że u mnie woda już na 4,5 metrach chyba nie jest pocieszająca, ale 300 metrów od domu mam obniżone właśnie o 4 metry koryto rzeki.


Mateusz dzisiaj wykopanie studni to nie takie hop, nie wszędzie można, jest to zazwyczaj bardzo kosztowna inwestycja, no i tak jak Marta napisała, nie wszędzie jest woda


U mnie woda jest już dosyć płytko. Mieszkam nad jeziorem i wiosną gdyby przepompownia nie osuszala terenów poprzez pompowanie wody z kanału do jeziora to wystarczy wykopać dołek na ok 3 szpadle.
Ale na szczęście pompuja wodę. Nieraz dziadek w garażu w kanale ma trochę wody.

Łukaszu wiem że to nie takie hop siup, ale nie zawsze wszyscy muszą o tym wiedzieć xD chociaż nie zawsze trzeba namowac firmę z wiertnica ale można kupić betonowe kręgi i samemu wykopać, jeśli woda jest dostatecznie płytko, a jeśli nie no to wtedy też tylko głębinowa zostaje. Ale w sumie to też można zrobić samemu mój dziadek to taka złota rączka i kiedyś sam robił takie urządzonko do kopania takiej studni ale była nie używana i filtr zaszedł kamieniem czy coś bo nie leci. Ale jeśli nie mamy sprzętu to faktycznie jest to dość kosztowny interes
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 17:16, 05 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewelino miło mi bardzo i teraz już bardzo lubię swój ogród mimo tego, że wymaga zmian w kilku miejscach, ale powoli i na spokojnie, najważniejsze już zrobione.

Marto wysokie i pachnące uwielbiam, wiosną dosadziłem kilka odmian w odcieniach intensywnego różu i fioletu, czekam na kwiaty

Co do studni to faktycznie macie baaardzo niekorzystne warunki. Znam mniej więcej koszty kopania studni i w Twoim przypadku studnia głębinowa musiałaby mieć co najmniej 150-160 metrów głębokości, a koszt to ok 30tyś... matko masakra jakaś. To jakieś ponad 100 metrów sześciennych wody na sezon przez 30 lat a przy moich cenach wody ponad 200 metrów wody przez 30 lat. Zero opłacalności inwestycji.
Macie może jakiś zbiornik na odprowadzanie wody deszczowej z dachu, może to byłoby jakieś rozwiązanie na przyszłość, chociaż też trzeba by przeliczyć średnie sumy opadów, powierzchnie dachu itd
Informacja o tym, że u mnie woda już na 4,5 metrach chyba nie jest pocieszająca, ale 300 metrów od domu mam obniżone właśnie o 4 metry koryto rzeki.

Ewo tak pysznogłówka z bylinowego, posadziłem wczesną wiosną i wyrosła na co najmniej 120cm, za chwilkę zakwitnie, a mimo tego te ciemne liście już są ozdobą

Mateusz dzisiaj wykopanie studni to nie takie hop, nie wszędzie można, jest to zazwyczaj bardzo kosztowna inwestycja, no i tak jak Marta napisała, nie wszędzie jest woda
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:31, 05 lip 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
mateuszmichn napisał(a)


Muszę wam powiedzieć, że kiedyś też używalismy wody wodociągowej, ale kiedyś była jeszcze w miarę tania. Mój dziadek zrobił studnie i teraz tylko potrzeba prądu do pompy, jednak musimy ją trochę pogłębić bo wody trochę mało. Polecam też zrobienie sobie studni.


Mateusz. To była pierwsza rzecz, jaką zamierzaliśmy zrobić. Działka ma 3000m, ale wody na niej nie uraczysz... Zleciliśmy ekspertyzę Poznańskiemu Uniwersytetowi Przyrodniczemu i mamy bardzo obszerny dokument, w którym jasno stwierdza się /i potwierdza opinie różdżkarzy/, że woda jest u nas na.... 130m głębokości...


Luki - wykład skopiowałam. Jesienią zapoluję za wysoki i pachnące, by uzupełniły miejsce pod tarasem pomiędzy tłoczeniami Edenki.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 17:45, 04 lip 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Luki napisał(a)


Marto oj doskonale Cię rozumiem bo ja podlewam jeden trawnik z miejskiej i rachunek już rośnie a co to 150 metrów trawnika do twojej powierzchni, ale na szczęście masz lepszą ziemie, która bardziej trzyma wodę więc jak rośliny się lepiej ukorzenią to będą znosić takie upały znacznie lepiej.
Przetacznik sadziłem wiosną z dość kiepsko wyglądających sadzonek, a rozrosły się w piękne sztywne kępki. Ma podobno kwitnąć całe lato


Muszę wam powiedzieć, że kiedyś też używalismy wody wodociągowej, ale kiedyś była jeszcze w miarę tania. Mój dziadek zrobił studnie i teraz tylko potrzeba prądu do pompy, jednak musimy ją trochę pogłębić bo wody trochę mało. Polecam też zrobienie sobie studni.
Ogródek przy podwarszawskim czworaku 17:29, 04 lip 2015

Dołączył: 04 lip 2015
Posty: 3
Do góry
Chcialem czyms przelamac geometryczne linie trawnika. Te luki można wyprostowac, nie widzę w tym problemu.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:49, 04 lip 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jolu róże mnie bardzo cieszą tak samo jak jeżówki, których przybyło sporo w tym roku i czekam aż wszystkie zakwitną

Reniu przechodziłaś obok nich i nawet mówiłem ile i jakie posadziłem fakt większość wtedy nie kwitła i teraz dopiero zaczynają bo wszystkie sadzone wiosną

Marto oj doskonale Cię rozumiem bo ja podlewam jeden trawnik z miejskiej i rachunek już rośnie a co to 150 metrów trawnika do twojej powierzchni, ale na szczęście masz lepszą ziemie, która bardziej trzyma wodę więc jak rośliny się lepiej ukorzenią to będą znosić takie upały znacznie lepiej.
Przetacznik sadziłem wiosną z dość kiepsko wyglądających sadzonek, a rozrosły się w piękne sztywne kępki. Ma podobno kwitnąć całe lato

Lilie oczywiście dzielą się na grupy, które pachną lub nie. Najwcześniejsze lilie azjatyckie nie pachną, ale najszybciej się rozrastają i mocno się rozmnażają. Przykładowo z 4 cebulek posadzonych w 2011 w 2013 było 16 sztuk.
Pachnące lilie są z grupy orientalnych, te jednak mogą przemarzać lub gnić w mroźne zimy dlatego najlepiej sadzić je na południowej wystawie z jak największą ilością światła, żeby wiosną szybciej ziemia się osuszała. No i ogromne moje ulubienice z grupy Orienpet dorastające nawet do 2,5 metra, piękne pachnące no i wielkie Zrobie zdjęcie porównawcze moich olbrzymów jak zakwitną Są jeszcze lilie trąbkowe, które również kwitną i mogą być wysokie.
Jeszcze kilka grup lili jest, ale ja tylko te wymienione powyżej mam u siebie.
Zapach lili również uwielbiam
Skąpana w słońcu 16:43, 04 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078
Do góry
Luki napisał(a)
Oj tak Maria i Tereska jest cudna i wybaczam jej to, że nie ma mocnego zapachu, posadziłem wiosną aż 4 krzewy i nie żałuję

Mnie też się bardzo podoba, ma taki delikatny kolor

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies