Ewelino miło mi bardzo i teraz już bardzo lubię swój ogród mimo tego, że wymaga zmian w kilku miejscach, ale powoli i na spokojnie, najważniejsze już zrobione.
Marto wysokie i pachnące uwielbiam, wiosną dosadziłem kilka odmian w odcieniach intensywnego różu i fioletu, czekam na kwiaty
Co do studni to faktycznie macie baaardzo niekorzystne warunki. Znam mniej więcej koszty kopania studni i w Twoim przypadku studnia głębinowa musiałaby mieć co najmniej 150-160 metrów głębokości, a koszt to ok 30tyś... matko masakra jakaś. To jakieś ponad 100 metrów sześciennych wody na sezon przez 30 lat

a przy moich cenach wody ponad 200 metrów wody przez 30 lat. Zero opłacalności inwestycji.
Macie może jakiś zbiornik na odprowadzanie wody deszczowej z dachu, może to byłoby jakieś rozwiązanie na przyszłość, chociaż też trzeba by przeliczyć średnie sumy opadów, powierzchnie dachu itd
Informacja o tym, że u mnie woda już na 4,5 metrach chyba nie jest pocieszająca, ale 300 metrów od domu mam obniżone właśnie o 4 metry koryto rzeki.
Ewo tak pysznogłówka z bylinowego, posadziłem wczesną wiosną i wyrosła na co najmniej 120cm, za chwilkę zakwitnie, a mimo tego te ciemne liście już są ozdobą
Mateusz dzisiaj wykopanie studni to nie takie hop, nie wszędzie można, jest to zazwyczaj bardzo kosztowna inwestycja, no i tak jak Marta napisała, nie wszędzie jest woda