Dziękuję Haniu piękny .
Ja mam 3 odmiany mięty za oknem na dachu,tymianek variegatus i u mamy truskawkę pnącą na balkonie )))))) W donicy zatrzymałam trawkę turzycę dance ... i jakaś jeżówka się uchowała ,ale kwiatu nie będzie.
Wzięłam od mamy sadzonkę hortensji. Posadziłam w glinie, na słońcu rok temu. Przesiedziała biedulka, ledwo co od ziemi odbiła. Teraz przesadziłam w cień, dałam kwaśnej ziemi w dołek i są efekty. Zakwitła, choć w tym roku już na to nie liczyłam. Podpowie ktoś co ona za jedna? To anabelka?
Zastanawiam się nad puszczeniem bluszczu lub barwinka pod liliowce.
Daję tam skoszoną trawę, dzięki czemu mam mniej chwastu, ale wygląda to tak sobie.
Barwinek mam na jednej rabacie pod oknem i nie wiem czy mi świerka nie zdusi.
To jest Picea abies 'Nidiformis'
NIe wiem co zrobić, nowo wsadzone cisy wyglądały dobrze, a po miesiacu część z nich zaczęła brązowieć, więdnać, usychać... Ziemia jest gliniasta i po ostatnich deszczach mocno mokra, zrobiliśmy dodatkowy drenaż w ubiegłym tygodniu. Posadzone obok świerki serbiskie tez co drugi marnieje, a część pięknie rośnie. Nie wiem co zrobić żeby ich nie stracić.
Dotarłam do domu ciesząc się ze spotkania. Czułam się jak w gronie starych znajomych. Haniu, dziękuję że mnie wpuściłaś przez furtkę. Ogródki działkowe zawsze mnie ciekawiły, mogłam do nich tylko zerkać dotychczas przez płot. Bardzo podoba mi się oaza zieleni i kwiatów od wewnątrz, te równo przycięte trawy w alejkach, witające gości girlandy róż przy bramkach. Cudowny świat. Z przykrością słuchałam o kradzieżach, o tym że właściwie niczego cennego nie można sobie sprawić, bo złodzieje tylko czekają.
Miło mi się rozmawiało z Jolą, Markiem, Hanią i Paprotką - dziewczyną zafascynowaną roślinami.
Jakie śliczne lilie masz Bogdziu ,dziękuję
Tulipany te wyższe szt 20-cia dostałam jesienią od Tyny
Też sądzę,że ogród można stworzyć w jednej donicy najlepiej 1000 litrowej ))))))))))))))))
Te moje to taki spontan,żebym przetrwała nie jest tak ciężko tylko mam ciągle nieodparty odruch,żeby coś plewić .
Katarzyna do mnie kiedyś Marta nie plewimy tylko kulkujemy ))))))))))))))))))))))))))
Pojechałam po doniczusie..... i wykupili...... chyba wszyscy gapią sie w ogrodowisko i Twój oraz Pszczółki wątek.. inne go wytłumaczenia nie ma po co komu wielka półka malutkich doniczek... te co mi najbardziej leżały była tylko jedna i to uszczerbana (kupiłam ją) i takie mikro -mikro wzięłam.. lepszy rydz niż nic.. Kto by pomyślał, że takie maciupinki orzeszki mogą komuś być do czegoś potrzebne.... aż się czepiłam pólek i przegrzebałam inne donice czy gdzieś sie nie zawieruszyły... dobrze, że ten regał na mnie nie fiknął.. i znalazłam jeszcze jedną maciupeńką
Pochwalę się..... najlepszy rozmiar ten z lewej, ale wyszły Porównanie do zapalniczki... takie malusie