a teraz mam dla Was zagadkę
co to za robactwo?...czy to te pędraki, co podgryzają korzenie?
dodam, że mega obrzydliwe są....więc jak ktoś przed kolacją to lepiej nie oglądac

....a odkryłam je w kompostowniku

....to chyba znaczy, że mój zaskroniec się wyniósł
a z pozytywnych rzeczy , to przesialiśmy z Krystianem kompostownik i wyszłą cała góra kompostu na rabaty

....ale nie wiem czy w przypadku jak siedziały tam te larwy mogę go sypać na rabaty?...pomóżcie
kilka zdjęć z akcji kompost
najpierw musieliśmy wszystko wywalić spod spodu
a potem tylko przesiewać i wyławiać te larwy
cała taczka kompostu

...potem była druga, i trzecia i tak dalej
aż w końcu cała góra

....wszystkiego nie skończyliśmy, reszta jutro....
____________________
beata -
Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."