Marto, pnącze nad studnią to kobea? Kiedy siałaś? Od kiedy kwitnie? Ile sadzonek?
Piękne

Justyna napisał(a)

Marto, pnącze nad studnią to kobea? Kiedy siałaś? Od kiedy kwitnie? Ile sadzonek?
Piękne

O rany brzmi jak przesłuchanie
Marto, Justynko, pozdrawiam
Piękne nasadzenie

u Ciebie lato cały czas w pełni!
pozdrawiam

Witaj Martusiu, dawno mnie u ciebie nie było, ale jakoś tak czasu brakowało na wszystko. Bardzo mi się podoba ta naturalność i sielskość w Twoim ogrodzie - to pasuje do budynków, które masz. Studnia super wkomponowała się w to pnącze (a może odwrotnie). Przez podcięte jałowce ogród zyskał "oddech". Nie martw się, że gdzieś krzywo lub nierówno - w przyszłym roku pięknie się zagęszczą. Irenka też tak podcinała i ma teraz pięknie, stworzyła dodatkowe "piętro" dla roślin, ty widzę też idziesz w tym kierunku - i bardzo dobrze. Serdecznie cię Martusiu pozdrawiam

O rany brzmi jak przesłuchanie
Marto, Justynko, pozdrawiam

-Pytanie dzieckiem prawdy. A ciekawa ogrodniczka potrafi być wnikliwa
Pozdrawiam

Marta7 napisał(a)

Cudnie Ten zakątek przy studni bajecznie, romatyczny A ta kobea jest boska A te białe kwiatki to tez masz astry? Pozdrawiam

Justyna napisał(a)

Marto, pnącze nad studnią to kobea? Kiedy siałaś? Od kiedy kwitnie? Ile sadzonek?
Piękne

Justynko miło mi bardzo że do mnie zajrzałaś Tak to kobea-kiedyś siałam ją sobie sama już w lutym ale bywało tak że że np na 7nasion wzeszla jedna lub 2.Teraz idę na łatwiznę i kupuję dwie sadzonki i sadzę w dwóch osobnych donicach,wtym roku posadzilam ją trochę szybciej niż po15 maja i zaczęła mi kwitnąć gdzieś tak końcem lipca,w gruncie mi tak ładnie nie rosną jak w donicach,czytałam też tu na ogrodowisku,ktoraś z koleżanek pisała że dobrze jej robi nawóz do pomidorów i chyba to prawda-zastosowałam i bardzo bujnie kwitnie jak nigdy do tej pory
Pozdrawiam baaaardzo serdecznie

GorAna napisał(a)

O rany brzmi jak przesłuchanie
Marto, Justynko, pozdrawiam
Piękne nasadzenie

Aniu prawda, że miłe są takie przesłuchania
Dzięki za odwiedzinki,a to nasadzenie praktykuję od lat -kobea bardzo szybko oplata mi kratkę i wszystko co jest w jej zasięgu
Pozdrowionka

danuta_szwajcer napisał(a)

Danusia ja cała jestem romantyczna Te białe kwiaty to karłowe astry ktore sama wysiałam i wyszla taka dziwna mieszanka bo jedne rzeczywiście są maciupeńkie,a te dosyć wysokie
ale bardzo mi się podobają,zresztą co mi się nie podoba.....
Pozdrawiam astrowo

Marta7 napisał(a)

No, tutaj to jakoś tak za idealnie. Chyba fotomontaz. Nie dośc, że pierwszy plan już zachwyca sielankowością i chyba ktoś to pnącze ustawiał do zdjęcia, to jeszcze w dalszym - wyglądająca przez otwór w tajemnym przejściu przez gąszcz - ukwiecona ławka zaprasza do wygrzania kości w słońcu

ech, jakże może być pięknie