Witajcie. Przeleciał mi następny miesiąc, leci tu czas bardzo szybko, za 3 miesiące minie rok jak tu jestem. U mnie teraz długi weekend, mam niedzielę i poniedziałek wolne. Chyba się przejadę do Niagara of the lake i do delfinarium. W metrze pokazują że pogoda ma być ładna. Jadę do Niagara Of The lake, do Burlington pojechałem na gapę, bo automat nie przyjmował banknotów albo ja nie umiałem tego zrobić a kasy były jeszcze zamknięte. W Butlington przesiadłem się do pociągu na Niagarę a na stacji St. Catharines przesiadłem się do autobusu. Wyjechałem z Mimico za 5 ósma a autobus powrotny mam 18-40 a w domu mam być za 5 dziesiąta. Pociągi tu chodzą co do sekundy. Dziś jechałem z rowerzystami, zobaczcie jakie warunki mają tu rowery a my na górze. Oglądałem wczoraj w
necie fotki z miasta, po prostu bajka i od razu podjąłem decyzję że jadę tam. Faktycznie kwiatów tam mnóstwo, muszę to zobaczyć i pokazać Wam. Wow, wracam pełen wrażeń, bardzo mi się tam podobało, raj na ziemi. Weroniko miałaś racje, miasto tonie w kwiatach. Nie wiem jak fotki wyjdą, bo słońce było niemiłosierne a ludzi i samochodów tyle, że ładne zdjęcie było ciężko zrobić. Miasteczko nie wielkie ale jak cukiereczek, położone w samym rogu miedzy rzeką a jeziorem i przy samej granicy amerykańskiej. Czasu miałem dużo, więc sporo ulic obleciałem, mimo ostrego słońca upału nie było, tak w sam raz. W nowych butach chodzi się świetnie, dziś znów cały dzień na nogach i nic nie boli. Zdjęcia wypstrykałem do końca czyli 180 tyle mam wolnego na karcie a druga w pace leży, zapomniałem jej wyjąć z radia. Telefonem też robiłem i filmików oczywiście nakręciłem. Gdy byłem nad jeziorem zrobiłem fotkę Toronto, fajnie było widać. Po drodze ładne widoki same winnice i sady oraz ładne domy. Post już napisałem w pociągu to fotki przygotuję rano i od razu postaram się na gorąco wysłać i jeszcze muszę zaplanować jutrzejszy wypad. Po drodze tak patrzę, osty już przekwitły, na krzewach owoce i trawy już zaczynają kwitnąć, to już ostatnia faza lata, dzień jeszcze długi ale i jego ubędzie nie wiadomo kiedy. Post na pewno podzielę na trzy części żeby upchać jak najwięce
j fot. Ciąg dalszy w następnym.