Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:15, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Urszulla napisał(a)



Ja też tupam ...tupam....nogami
najpiękniejszy był różowy kapelusz!!!!!!


no dobra...wstawię ten kapelusz, ale poszedł w kosmos wirtualny, nie mam tego fota
i rabata hortensjowa, nie wiem czy ich tam nie za duzo, jak były małe, to była przestrzeń, teraz nie ma jak tam plewić
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:07, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
TheMagda napisał(a)
Nowy awatar 2 razy dziennie, dziesątki Rh do posadzenia.
Oj dzieje się u Ciebie Irenko


Madziu, jak u wszystkich, ale to dopiero początek, dalej roboty huk, mus zmiany dokonać, aby potem mniej pracy było; dziś przesadzam horti, hosty i irysy i liliowce...no może kancik dokończę i ciut plewienia

na tej rabacie tyle plewienia, szok
ale za to teraz jak róże Chopin wielkie i limki też, jakoś mniej widać...potem wysypiemy tam zmielone sosny i świerki
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:07, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
gierczusia napisał(a)
Irenka .. I znów nowy awatarek ... Piesy są śliczne... A kapelusz różowy był najbardziej charakterystyczny

Buziam Kobito ... Czyś Ty jakowyś napad na sklep rodkowy poczyniła ???....


Gierczusiu, prawie napad...oby rosły! po wielkim deszczu juz wychodzi słońce, zaraz do robótki
co do kapelusza, chyba za bardzo charakterystyczny
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:04, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Też wolę stary avatarek. Teraz brakuje mi Twojego uśmiechu z pod różowego kapelusza...Pozdrawiam


Przyzwyczaisz się Agnieszko, zresztą znowu pewnie coś zmienię
a tu lilie dla ciebie, oj pachną, zastanawiam się czy je znowu gdzies nie przeniesc, ale jak pomyślę o pracy...to powoli odpuszczam
ale podcięł M., gałęzie paulowni, ależ ona rośnie, no i tamaryszka bo czochrał nas po głowie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 09:00, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Danusiu dalej, aż chyba mi zbrzydnie
dawno u ciebie nie byłam, koniecznie muszę lato twoje obejrzeć
sierpień uwielbiam, bo cudowna gra światła
tez życzę udanej niedzieli
limki i Chopin dla ciebie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 08:54, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kindzia napisał(a)
Za Chiny Ludowe nie mogłam znaleźć dla Ciebie tych maków u Alinki, ale u Bogusi znalazłam takie zdjęcie Musi Ci wystarczyć (Bogusia po powrocie mi chyba głowy nie urwie, to Jej zdjęcie)

Kasiu, ależ cudne te maki!!! ale znowu sianie...chociaż w tym roku z sianiem na ostatni rzut na matę, poszło mi całkiem dobrze
Bogusiu, nie urywaj głowy Kasi!

cynie mimo upałów wielkie, stoją na baczność, a rosną w przeróżnych miejscach, ale miałam rozrzut!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 08:51, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Na zdjęciu wyglądaja dobrze ale wstaw je do cienia bo płytki się za mocno nagrzewają . Wolę stary avatarek choc wiem ze kochasz swoje piesy ale ja wolę Ciebie.


już Bożenko posadzone, teraz czekam na szybki wzrost i fuks, bo wczoraj były podlewane, ale dziś pięknie polało, więc jak na zamówienie
jedni maja motylki w avatarze, inni kwiatki, a jeszcze inni pieski
zmiany lubię
i motylek dla ciebie, nie doczekałam, jak rozłożył skrzydełka...
acha wczoraj u nas i pliszki, i sroki i nawet dzięcioły gościły
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 08:47, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
marzena napisał(a)
szaleństwo z rh, mnóstwo!
gdzie je posadzisz ?
i znów zmiany sie szykują...
pozdrawiam


Marzenko, juz posadzone, całe 27 sztuk, czekam...niech szybko rosną

zmiany będą głównie polegać na grupowaniu i przesadzaniu
np. tu pod sosnami rosliny cierpią, tawułki japońskie i pluskawice, zabieram je, ale gdzie...nie wiem, hosty zostaną, daja radę super
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 08:44, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Gdzież Ty Ireno?


hej Marzenko u nas od rana grzmiało, poszło dalej za Odrę....deszcz popadał aż miło!
u nas byli goście i praca, fajnie było
a najlepiej było siedzieć pod klonem Flamingo vel Wojtek
ten klon zachwyca pokrojem i kolorem, zwłaszcza wśród igieł sosen..
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 08:44, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Margarete napisał(a)
Hej,
obrazkowym pismem jestem na bieżąco. Ale ci tych rodków nawieżli..bedzie sadzenia.... ale to cieszy, najtrudniej jest przygotowac miejsce, a sadzenie to sama przyjemnośc. Która wersja układu kolorów zwyciężyła ? ta od Danusi czy Bogdzi ? a moze całkiem inna ?
Pokaz jak posadzisz.
A lilie - te na różowo obrzeżone sa śliczne, jaka to odmiana ? wysoko rosną ?
Pozdrawiam i czekam na fotki z rh posadzonymi na miejsce.
P.S. tamten avatarek tez mi sie bardziej podobał, na tym roslinak ładna ale twojego usmiechu nie widac.



Małgosiu, rh sadził M., oj narobił sie wczoraj, bo upał był, ale chociaż cień drzewa dawały i klon jesionolistny Flamingo, mimo, że śmieciuch, ale co nie śmieci, uwielbiam go

kolory ułożył M., ja się nie wtrącałam one mają stanowić żywopłot pod murem, w jednym rogu dojdą trawy, ML, a co dalej, zobaczymy z czasem, jak to zacznie rosnąć;
a ułożył tak; najpierw 1 Calsap - biały z bordowym oczkiem, potem Haaga- ciemnoróżowa- 3 szt., potem 4 sztuki Calsap - biały z bordowym oczkiem i 1 szt. Nova Zembla - czerwona, potem 3 szt Franczeska - czerwona, potem Eskim- biały 5 szt., potem Helsinki- jasnoróżowa sztuk 5, dalej 2 sztuki Franczeska - czerwona, potem 2 sztuki Haaga - ciemnoróżowa i na końcu 1 sztuka Nova Zembla - czerwona, w sumie 27 sztuk.
Co do lilii, odszukam i podam ci
z tym avatarkiem, jest tak, wszyscy pokazują roślinki , więc i ja dostałam chęć na zmiany

a tu akcja sadzenie



ten mur ma być zielony cały rok, mam nadzieję, że szybko urosną, bo na rabacie z rh, niektóre okazy w tym roku i 40 cm urosły

Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 07:46, 04 sie 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry
Wpadam powitać Was wszystkich w ten piękny niedzielny poranek. Deszcze i burze za nami. Powietrze lżejsze i na razie jest czym oddychać. Właśnie rano dostałam fotki od M i chcę Wam pokazać lak silna jest w niektórych ludziach chęć posiadania odrobiny ogródka. Jak silna jest tęsknota za tym co zostawili w kraju.




Uciekam do moich tajemniczych zajęć.
ogrodoweimpresjejolki 07:42, 04 sie 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
monteverde napisał(a)

Jolu śliczna Meringue pozdrawiam


Aniu, moja jeżówka to BUTTERCREAM, kupiona w Hortulusie. faktycznie podobne są, ale moja bardzie cremowo-cytrynowa




Żywopłotki cisowe. 00:56, 04 sie 2013


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry


Tak nie zraszam roślin to przypadek, podlewam pod spodem.
Dalej jest przejście do starego ogrodu.

Taką kratkę chciałam zobaczę jak później będzie, była dwa dni temu koszona i w poniedziałek będzie za wysoka, tak rośnie, nawożę i leje wodę, by pozbyć się chwastów.
Żywopłotki cisowe. 00:40, 04 sie 2013


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Trawnik po przejściach z chwastnicą .
Z przodu wejście ułożone płyty betonowe cięte na kwadraty. będą koszone razem z trawnikiem.
Potrzebuję rady jak obsadzić rabaty z głową, ja nie mam pomysłu.

Dalie na tle bukszpanów, strzygłam przed upałami i teraz cierpią, staram się dbać o nie, od tej strony muszą odrosnąć były zastawione rozebraną halą.

To limki zakupione wiosną.

Phantom i w głębi Moonlight one są niesamowicie wielkie. Jestem zachwycona nimi. Rano wstaje lecę podlewać, w południe jeszcze pod nogi wleję wody i wieczorem zdrowo dołożę.

Planuje posadzić po przeciwnej stronie z przodu jeszcze, mam swoje zrobione 3 limki, a wolałabym Moonlight , jak zrobię sadzonki to przesadzę, na razie pójdą limki.
ogrodoweimpresjejolki 00:36, 04 sie 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
jotka napisał(a)
sprawdziłam prognozę pogody - faktycznie od wtorku do czwartku ma być ochłodzenie i burze.
Ale najważniejsze, że w sobotę akurat 24 stopnie


Jolu śliczna Meringue pozdrawiam
Moje wlasne 2,5 ara norweskiego żwiru 00:15, 04 sie 2013

Dołączył: 06 maj 2013
Posty: 33
Do góry
Jak ten czas leci.... Najwyzsza pora na aktualizacje

Udalo mi sie zrobic pare zdjec, sesje przerwala ulewa.
Na poczatek The Fairy.


I jedna z trzech pnacych: Rosa Heidelberg.


New Dawn i Flammentanz aktualnie czesciowo przekwitly, nie bardzo jest czym sie chwalic

No i jedno z najwiekszych zaskoczen sezonu, zasiane w czerwcu bratki.... Troche jakby biedne i za wysokie na moje oko, ale kwitna, choc spodziewalam sie, ze stanie sie to w przyszlym roku, o ile uda im sie oczywiscie przetrwac moja nieobecnoc. Po powrocie z urlopu czekalo na mnie sporo niespodzianek, m.in. moje "moacoszki". P norwesku bratek nazywa sie stemor (czyt.stemur) czyli macocha
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany 23:43, 03 sie 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Do góry
Dajanko droga zaległości okropne ale zachciało nam się tworzyć zarysy ogrodu no i działamy non stop. Dosłownie. Mieliśmy nie miłe przejścia z trawą, potem afera z sąsiadem ponieważ robił oprysk zboża i prawie nam padły drzewka od jego strony . Walczymy z koszmarnymi chwastami. Zamiast trawy rośnie nam chwastnica i lebioda, którą z całej działki usuwamy ręcznie. I niestety jesteśmy z tym sami. Niby taaakie bezrobocie w PL ale jak szukasz kogoś do pomocy przy chwastach ( czyli myśleć specjalnie nie trzeba) to chętnych brak. Ludziska z sąsiedztwa patrzą na nas jak na dziwaków biegających po polu w pełnym słońcu ale cóż trzeba to trzeba. Ale mój warzywniaczek mnie cieszy. Pierwszą rzeczą jaką codziennie robimy na działce jest zajadanie się poziomkami, małymi ogóreczkami i słodkim groszkiem. Pychota. Ale widzę również piękne zmiany u Ciebie. Jesteś wielka naprawdę a najlepiej o tym wiedzą Twoje roślinki, które odwzajemniają miłość.
Specjalnie dla Ciebie moja pierwsza rosa rugosa .

Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Ogród u stóp klasztoru 23:25, 03 sie 2013


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
potrzebuje dziewczyny porady .
moja skarpa niby już zarośnięta , ale ciągle w fazie nie dokończonej . w górnej części posadziłam eksperymentalnie jako okrywę i bluszcz i irgę . teraz nie mam pojęcia co wyrzucać czy jedno , czy drugie , irga lubi przemarzać i chwasty niestety przez nią przechodzą a plewienie jest masakryczne . zaś bluszcz boję się że zagłuszy berberysy , choć nie ukrywam że jego odcień zieleni bardziej w moim guście .

z bluszczem




z irgą




a to już widok ogólny . chmurki z jałowców cięte co roku bardziej i już się zagęściły .tawuły są już też rozrośnięte , wiec jest ok. cisy u góry rosną tak pomalutku że mnie cholera bierze








Jeden ogród – dwie osobowości 23:12, 03 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
MuSzka napisał(a)
zrobiłam dzisiaj kilka zdjęć z kolejnymi kwiatami które mi zakwitły w ogrodzie. Rudbekie, Floxy i Echinopsy (które najlepiej wyglądają kiedy jest ich dużo). No i moje ukochane już wcześniej pokazywane jeżówki i latrie które właśnie zobaczyłam na ogrodowisku w portretach roślin.





buzia mi się śmieje, jak na nie patrzę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies