Ogród zapachów u Jasi
23:06, 02 sie 2013
Naparstnice o różowych kwiatach wysiewały się zawsze same , czasami zmieniałam im miejsce chociaż tego nie lubią i są wtedy niższe.
Z białymi wiąże się śmieszna historia.
Podziwiałam w jednym z angielskich ogrodów takie naparstnice
(2010r.)
nie udało mi się kupić nasion i myślałam że to sprawa beznadziejna gdy jedna z zakręconych ogrodowo dziewczyn przysłała mi wymarzone nasionka. Posiałam je pieczołowice, dbałam i miałam kilkanaście sztuk. Miała być kompozycja z białą różą i wieczornikiem damskim oraz inna z różową piwonią + wieczornik damski . Naparstnica jest dwuletnia więc musiałam uzbroić się w cierpliwość. Wreszcie zakwitła i
(2012r.)
Mimo to jestem z nie bardzo zadowolona. W tym roku zbiorę nasionka - jeden opóźniony egz, przekwita , mam nadzieję że nie miał sposobności zapylić się pyłkiem od różowego.
Miro o naszej wymarzonej róży będę pamiętać, proszę też o wzajemność.
Pozdrawiam Jasia




Proszę się częstować ekologiczne prosto z mojej działeczki

i żórawka rownież od ciebie
trzmielina,tawuła i róże słabe zdjecie ale roslinki się przyjeły i rosną haha