Marzenko nie jestem w stanie radykalnie zmienic mojego ogrodu , zreszta nawet bym nie chciała bo kocham moje rh ale próbuje powiększyc jedna grządkę kwiatową ( pod topór poszły dwa jałowce) i zrobic nową drugą , chyba głównie z liliowcami. Muszę troche pogrupowac byliny bo dotąd były wciskane gdzie znalazłam kawałek miejsca. Nazwy nie zmienię bo nawt gdyby byliny kwitły najpiękniej to rh będą dla nich cudnym tłem , najpiękniejszym jakie moze byc wg mnie.Tak więc ogród nazwy nie zmieni.Buziaczki dla Ciebie.
Jolu faktycznie lepiej, w koncu mogę spojrzec w lustro i pokazac sie ludziom,żeby jeszcze mój M wyzdrowiał ale to taka choroba ze musi cały jej przebieg się odbyc i nic się lekami jej nie skróci. Dzieki ze zagladasz i za gratulacje. faktycznie sporo tych stron już mam ponad 2,5 tys to już bardzo dużo.Pozdrówka serdeczne.