no to co chciałaś berberysy, rozplenice, kulki, jeżówki różowe, niebieskie to myślałam o kępkach szałwi, przetacznik może być trochę za niski, chociaż chyba są gatunki wysokie. Chodziło o to aby jeżówki i szałwia wyglądały z rozplenic na obwódkę wzięłam ciemne żurawki, ale jakoś za ciemno wyszło to posadziłam Ci trawki a i kulki to inaczej bo ja je tylko tak rzuciłam
1.Rabata bylinowa "do strumienia" strona prawa i lewa.
Składa się ze wszystkich możliwych bylin: szałwie, łubiny, czosnki, bodziszki, rozchodniki, pysznogłówki, penstemony, kosaćce syberyjskie, jarzmianki, dzwonki skupione, rdesty, krwiściągi mikołajki i przegorzany, kłosowce, sadźce,floksy, jeżówki, tojady, liatrie, wilczomlecze, rozchodniki. Piwonia jest i sasanki na brzegu. Dalej ostróżki i kilka róż orz przetacznik 'Christa'.
Z traw miskanty, sesleria jesienna, rozplenice.
2. Rabata "wstęga" wzdłuż strumienia. Za żywopłotem grabowym, ma 30 m długości. Jej cechą charakterystyczną są kolory (czerwony, pomarańczowy, żółty, el. białego). Kwiaty to: liliowce, niskie róże, rumiany, jeżówki, trytomy, dzielżany, kukliki, przywrotniki, rozchodniki, punktowo piwonie, montbrencje, oregano, koper. Trawy to seslerie, miskanty, rozplenice, trzcinniki, kostrzewa Maire'a. Charakter łąkowy.
3. Rabata różana. Róże a z traw: rozplenice, prosa, perłówki.
Tutaj w tym roku będzie robiony porządek z bylinami towarzyszącymi różom.
Mały Ewo, mały, chcę takie poletka jak u Ciebie. Jest 10arów.
Ta róża to White New Dawn.
Ja lilii już nie kupuję bo brak miejsca, wybieram byliny lub róże czy trawy.
Choć nowy katalog dostałam i dumałam nad dwiema.
Na tej rabacie trochę tego jest, trawy, agastache, rozchodniki, jarzmianki, orliki, bodziszki, ożanka, driakiew, jeżówka biała, szałwia Plumosa, penstemony, nawet goździk kartuzek, czyściec wielkokwiatowy, czosnki, gipsówka, może o czymś zapomniałam.
Gosia, kocimiętka jest, rozchodniki będą bo są tam, jarzmianki, coś na skraj białego potrzebuję, może szałwia tylko biała ale wolałabym coś z kwiatami jak jarzmianki później kwitnące.
Orlik dla Renaty, na pierwszej fotce za mocny kolor wyszedł.
Bergenia rośnie duża, zabrałaby mi tam za dużo miejsca.
Szałwii nie mówię nie.
A co do cebulowych, no to pewnie z roku na rok bedzie ich tam przybywać.
Nie wiem czemu, ale jakoś tam widze żółty i pomarańczowy kolor, więc może krokusy i botaniczne niskie tulipanki.
O tak, będzie udane, bo u mnie szałwia łąkowa z żółto kwitnącym jarmużem ładnie wyglądała, ale pietruszka... ja nie wiem, kiedy ona kwitnie - nie później?
Czytałam, że będziesz podejmować taką próbę, pewnie wyjdzie wcześniej niż z siewu.
Ja w garażu trzymam Vertigo i dwie trawki Uncinia Rubra, mam nadzieję, że tych roślin nie uśmiercę, bo w zeszłym roku po takim garażowaniu za szybko wyniosłam do hartowania klonika palmowego i nie przeżył.