polecana jest lavenda viva bo wiele latek wygląda pięknie nawet zimą
szałwia caradonna jest wyyyysoka a mam ja i kwitła mi do grudnia chyba miała jeszcze filetowe pojedyncze kłosy i nie pokładała mi sie
Ja lubię wszystkie 3, bo każda jest inna. Szałwia Caradonna się nie pokłada, kwitnie długo i do róż pasuje. Kocimietka może się pokładać, kwitnie długo i ma taki nieuporządkowany pokroj. Lawenda pięknie pachnie i jest tyle rożnych odmian, rośnie ładnie jak półkula i jest rownież ozdobą w zimie wszystkie 3 trzeba przycinać.
Kocimiętka albo lawenda Szałwia nie- duża na skarpie może się położyć a mała ci nie będzie pasować. Lawenda jest ok ale do wymiany ci kilka lat, nawet jak mocno tniesz. Ja oczywiście że jestem miłośniczką kocimiętki Kwitnie dwa/trzy razy w sezonie i to baaardzo długo. Lawenda tylko raz- tego drugiego kwitnienia nie traktujemy poważnie? Zresztą, do róż to tylko lawenda albo kocimiętka
mam kolejne głupie pytanie...sa 3 podobne do siebie rośliny: lawenda, szałwia i kocimiętka, sa jakieś znaczące różnice między nimi? która jest najmniej problemowa i najdłużej kwitnie?
nie wiem czego szukam..nie przepadam za takimi oczywistymi piętrami na rabacie..gdyby nie to że to miejsce jest podniesione i musi być tam coś wyższego żeby było to widać to bym nie myślała o wysokiej trawie...
najtrudniejsze jest to że tą rabate widać i z dołu i z górki przez okno w wykuszu...kompletnie inna wykluczająca się perspektywa
coraz bliżej jestem jednak bylin wyższych niż szałwia poprzetykanych moliniami może trzema
tylko jak przekwina byliny to z okna będzie paskudnie...z dołu ok bo będzie widać molinie
Zamawiam właśnie tam. Dostałam wyczerpującego maila z odpowiedziami. Z resztą kupowałam tam już w zeszłym sezonie.
Myślałam właśnie o szachownicy, ale takiej bardziej nieregularnej. Musiałabyś chyba sobie tę skarpę przynajmniej na zdjęciu pokolorować najpierw i zobaczyć jak to będzie wyglądało. W sumie ta szachownica powinna tworzyć przecież ładną dość jednolitą przestrzeń.
Szałwia, gipsówka ok. Ale perowski nie wiem- to duże rośnie i się pokłada trochę. Może lepiej werbena, ale jakoś z głową, bo to wysokie jest "chwaścisko".
Hakonechloa macra + różą- prawdę mówiąc nigdzie nie widziałam takiego połączenia, no nie wiem...
może lawenda?
Wrzuć proszę zdjęcie tej skarpy
Kasia 2-3krzaczki obok siebie czy nad? czy moze taką szachownicę zrobić, na przemiennie róz z białymi np. do tego szałwia i biała gipsówka lub perovska?
a tutaj na 4 zdjęciu http://rozarium.shoparena.pl/pl/p/Roza-Fairy-Dance-nagi-korzen/969 bardzo ładne połaczenie z jakąś jasno zielona roslinka. niewiem co to ale moze ładnie by wyglądalo połaczenie roż z Hakonechloa macra nie?
Kasia ograniczyłam sie gatunkowo zeby potem miec gdzie kupic te róze. a gdzie ty zamawiasz te rugosa?
kupiłam nasiona
wiem że jest tam kilka takich które zakwitną dopiero w przyszłym roku ale mam nadzieję że jakoś to przełknę
ostróżka
krawnica
szałwia - omaczona i omszona
onetek
przetacznik bergenia
mak - gratis
Róże okrywowe- także polecam The Fairy- są zupełnie bezproblemowe. Masz sporo do obsadzenia, daj 2 kolory . Ja mam the fairy jaśniutko różowe, połączyłam je z innymi- w intensywnym różu, które kupiłam niestety pod nazwą "róża miniaturowa"
ale trzeba uważnie czytać, które odmiany są naprawdę okrywowe
Możesz posadzić dwa-trzy odcienie pasami po skarpie.Ale ja raczej sadziłabym po 2-3 krzaczki tego samego koloru w kupie, tak żeby powstały nieregularne plamy kolorów.
Ha ha ha , Agatko ja mam do wysiania stipę, werbenę, złocień kaukaski, rozplenicę jednoroczną od Przemka, rozplenicę Rubrum, Odętka Virginijska,, szałwia jednoroczna fioletowa , i trochę pomidorków. Wszystkie te nasionka zebrałam ze swoich roślin, zobaczymy czy wykiełkują? Będę wszystkie wysiewać w połowie lutego Aha złocień kaukaski kupiłam.
A co Ty masz?
Dziękuję za rady . Krwawnikowi dam już spokój znajdę miejsce dla niego na innej rabacie . A myślisz, że wystarczające będą trawy do przesłonienia malin i sadu? Ok szałwię z carex dałam na większym obszarze.Żurawek w tym miejscu nie chciałabym.
tu już za wiele nie podpowiem ale plamę jakiegoś innego koloru- albo ciemny zielony- jakaś trawa, albo bordo- może żurawki, bo po obu stronach masz różowe byliny, ale plama carex i szałwia powinna zrównać wielkość z tą niezagospodarowaną bo są nieproporcjonalne, ale gdzie jeszcze w tym krwawnik- w jakim chcesz kolorze? to nie wiem
Gosiu róże mam zasłonięte kulkami bukszapanowymi, Carex morrowi variegata, lawenda z szałwia, kostrzewami sinymi , rozplenicami Little boy i bunny, stipą
Najwięksi szkółkarze prowadzą sprzedaż traw przez internet juź wcześniej. My pod Wrocławiem mamy szkole która trzyma trawę w tunelach i można kupować piękne okazy juz w marcu.