Zbyszku

Karola - witaj ! Kolejne dzisiejsze zdjęcia, niestety zrobione w upale.
Wczoraj nastraszyli silnym wiatrem, burzami, wielkim gradem. Pochowałam doniczki, zabezpieczyłam resztę i...nic.Podobno zachód dzisiaj ma być również burzowy
Moje petunie miniaturowe już w docelowej doniczce
rojniki, nigdy ich nie miałam w doniczkach ale wczoraj jeden wpadł mi do koszyka.Miskę kiedyś kupiłam na starociach była nowa , niestety spadła mi i rozbiła się na dużo kawałków.Niby 5 zł a żal wielki.Posklejałam lekko pomazałam farbą żeby zamalować ! miejsca sklejenia no i wygląda jak po przejściach

stara. Rojnikowi to nie przeszkadza.
Wypłukałam żwirek ,umyłam kamienie i nie wiem czy dobrze zrobiłam
Roobin Hood
Ballerina

Mozart
Z całej tej trójki najbardziej godna uwagi jest Mozart.