Zbyszku , dziękuję za komplementy pod adresem róż
Wielkokwiatowe szlachetne - no cóż te róże z natury są wyprostowane,kilku pędowe po przycięciu długo zbierają się do ponownego kwitnienia.
Rabatowe to takie małe parkowe róże.
Zasilanie nie pomoże tylko cięcie wiosną .One po zimie wymagają mocnego cięcia i mam wrażenie,że im niżej tnę tym więcej pędów wypuszczają. To podobnie jak z hortensją- jak tnę wysoko to mam duże kwiaty a jak nisko to kwiaty [kule] mniejsze ale więcej pędów wyrasta
Tu fragment ładnej róży szlachetnej Vanilla
ma bardzo ładne kwiaty ale po przekwitnięciu nadal ma 4 pędy i długo trzeba czekać na nowe kwiaty.I jej nie pomaga niskie cięcie.
Paradoksalnie całą zimę drżę o róże a im cięcie przy ziemi nieomal służy.Tak więc wiosną nisko na 2,3 oczka i rozkrzewia się.Dlatego moich sporo rozrośniętych bo przemarzają
Ufff,...ale się rozpisałam