Mój kawałek raju II
17:32, 14 lip 2013
Piękna ta hosta,jak się nzaywa?
Znalezione posty dla frazy "img"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
39806
39807
39808
39809
39810
39811
39812
39813
39814
...
981724
981725
Następna »
Piękna ta hosta,jak się nzaywa?
Działka prawie w Borach Tucholskich
17:25, 14 lip 2013
Bogdzia przetestowane 
- to znaczy Orla Perć przy takiej pogodzie
- to znaczy Orla Perć przy takiej pogodzie
Rozpoznawanie roślin iglastych....
17:14, 14 lip 2013
Witam,
proszę o pomoc w rozpoznaniu roślin, bo sama jakoś nie potrafię sobie z tym poradzić, a pilnie potrzebuję dowiedzieć się jakie to odmiany.
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam!
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24. Czy to ta sama odmiana?
proszę o pomoc w rozpoznaniu roślin, bo sama jakoś nie potrafię sobie z tym poradzić, a pilnie potrzebuję dowiedzieć się jakie to odmiany.
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam!
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
23.
24. Czy to ta sama odmiana?
Rozpoznawanie bylin
16:54, 14 lip 2013
Chyba nie,kształt dzwoneczka inny...ale też jest podwójny...poszukam jeszcze....
Bardzo podobny do Camp.Takesimana Elizabeth ll...ale pewności nie mam.Ma w środku te kropeczki.
Bardzo podobny do Camp.Takesimana Elizabeth ll...ale pewności nie mam.Ma w środku te kropeczki.
Rozpoznawanie bylin
16:51, 14 lip 2013
Danusiu...pączki,kwiat i listki bardzo podobne.dziękuję.
Rozpoznawanie bylin
16:48, 14 lip 2013
Rozpoznawanie bylin
16:45, 14 lip 2013
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
16:40, 14 lip 2013
Udane kompozycje
Pozdrawiam Danusiu
martek
Rozpoznawanie bylin
16:37, 14 lip 2013
dzwonki nn
1.wysoki,sztywne łodygi,kwiat ciemnofioletowy,wydłużony,duży
2. niski,lekko płożący,kwiat biało-różowy,kropkowany,podwójny dzwoneczek
bardzo proszę o identyfikację
1.wysoki,sztywne łodygi,kwiat ciemnofioletowy,wydłużony,duży
2. niski,lekko płożący,kwiat biało-różowy,kropkowany,podwójny dzwoneczek
bardzo proszę o identyfikację
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
16:12, 14 lip 2013
To urocza Campanula takesimana.
W cieniu - zacieniona
16:10, 14 lip 2013
Będzie kilka kwiatów hortensji Great Star....pozostały po gradobiciu.
W cieniu - zacieniona
16:08, 14 lip 2013
Netty's Pride
System automatycznego nawadniania
15:53, 14 lip 2013
Dodam tylko, że mam sterownik na 6 sekcji.
Witam wszystkich w ogrodowisku
15:39, 14 lip 2013
Dzis postanowiłam do Was dołączyć. Od poczatku opisze wam jak to sie stało ze zakupiłam działkę rolną o powierzchni uzytkowej 607m2 za Białymstokiem.
Opowiem pokrótce, że zawsze marzyłam o wlasnym ogródku. Lecz nie stać mnie było na wykupienie własnej działeczki. Jednak Bóg kazał mi czekać na ten dzień kiedy stanę się włascicielką nieruchomości. Kilka lat temu moja siostra odzeiedziczyła a własciwie jej małzonek odziedziczył spadek po rodzicach działkę okł 2000m2 w S..... pod Białymstokiem. Oni mieszkają za granicą co roku od 3 lat przyjezdzają do Polski i remontują swoj stary dom. Ucieszyłam się bardzo że tak się stało i od razu pomyslałam że moje marzenie się spełni, bo myslałam że oni mi dadzą kawałek ziemi pod uprawę ogródka. Jednak szwagier odmówił mi stanowczo a siostra go poparła w tym, by mi nie dawał ogródka.
Prosiłam i mówiłam prawie ze błagałam, by mi dali kawałeczek ogródka, lecz na nic moje prośby i zal że mi odmówili. Mówiłam do nich - "Czy nie lepiej jak przyjedziecie do Polski a tam na was juz będą czekały kwiaty i warzywa w ogrudku ? " Chciałam nawet od nich wydzierzawic kawałeczek działki, niestety nie udało mi się spełnićmojego marzenia. Miałam o to żal do siostry, ze nie umiała, lub nie chciała przekonać męża o tym by wydzierżawili mi kawałek tej ziemi na której rosnie trawa az po pas. W tym roku znów przyjechali remontowac swoj stary dom. Pojechałam z radoscią ich przywitac.
Pierwsze co mnie wyprowadziło z równowagi to to że, szwagier zabronił mi palić papierosy w kuchni i domu. Na podwórku strasznie cięły komary, zbliżała się burza miał padać deszcz, a te cieły jak najęte, że nie sposób było usiedzieć na ławce pod domem.Jego dom, jego racja nie miałam nic do gadania. Po krótkiej chwili zabrałam swoją pupę i pojechałam do domu. Byłam zła bo dom remontował, drzwi były otwarte, wietrzyło się i cóż by mu sie stało jak bym tam zapaliła papierosa, przeciz w zeszłym roku paliłam tam i to nie jednego.Trudno jego wola i jego dom.Miał rację mówiąc że nie będzie się zatruwał dymem z papierosów, bo on jest niepalący. Pozniej powiedzial mi ze w wiosce jest do sprzedania dzialka za 30tysiecy zl z domkiem , ale tam mieszkaja ludzie i to jest jakas 10 woda po kisielu jego rodzina, a ja nie jestem rodzina, bo jestem tylko szwagierką.Po mimo próśb aby mi powiedzial kto to sprzedaje, nie dowiedzialam sie gdzie jest ta dzialeczka Powiedzialam trudno chyba nie jest mi sadzone miec swój wlasny ogród.Kiedy wróciłam do domu od razu usiadłam w internecie i zaczęłam szukać działek, ogrudków działkowych w Białymstoku do kupienia lub wydzierżawienia. Całe dnie spędzałam przy komputerze na poszukiwaniou ogrodu, lub działki. Do siostry odechciało mi się jezdzić bo juz zle sie tam czułam . Az tu nagle zobaczyłam ogłoszenie ze sprzedają działkę rolną za 28 tysięcy 600m2 nie daleko od Bialegostoku. Pomyslałam sobie że to jest to na co czekałam tyle czasu . Zadzwoniłam do ogloszeniodawcy i na drugi dzien juz byłam umówiona na spotkanie, by zobaczyć działeczkę. W ten sposób stalam się rolniczką na mojej swierzo kupionej działce , raczej ugorze, pastwisku, hehhehehi. Sama nie wiem jak mam to nazwać, jednak wiem że mój ugór nazywa się " Ranczo Akapulko"
Opowiem pokrótce, że zawsze marzyłam o wlasnym ogródku. Lecz nie stać mnie było na wykupienie własnej działeczki. Jednak Bóg kazał mi czekać na ten dzień kiedy stanę się włascicielką nieruchomości. Kilka lat temu moja siostra odzeiedziczyła a własciwie jej małzonek odziedziczył spadek po rodzicach działkę okł 2000m2 w S..... pod Białymstokiem. Oni mieszkają za granicą co roku od 3 lat przyjezdzają do Polski i remontują swoj stary dom. Ucieszyłam się bardzo że tak się stało i od razu pomyslałam że moje marzenie się spełni, bo myslałam że oni mi dadzą kawałek ziemi pod uprawę ogródka. Jednak szwagier odmówił mi stanowczo a siostra go poparła w tym, by mi nie dawał ogródka.
Prosiłam i mówiłam prawie ze błagałam, by mi dali kawałeczek ogródka, lecz na nic moje prośby i zal że mi odmówili. Mówiłam do nich - "Czy nie lepiej jak przyjedziecie do Polski a tam na was juz będą czekały kwiaty i warzywa w ogrudku ? " Chciałam nawet od nich wydzierzawic kawałeczek działki, niestety nie udało mi się spełnićmojego marzenia. Miałam o to żal do siostry, ze nie umiała, lub nie chciała przekonać męża o tym by wydzierżawili mi kawałek tej ziemi na której rosnie trawa az po pas. W tym roku znów przyjechali remontowac swoj stary dom. Pojechałam z radoscią ich przywitac.
Pierwsze co mnie wyprowadziło z równowagi to to że, szwagier zabronił mi palić papierosy w kuchni i domu. Na podwórku strasznie cięły komary, zbliżała się burza miał padać deszcz, a te cieły jak najęte, że nie sposób było usiedzieć na ławce pod domem.Jego dom, jego racja nie miałam nic do gadania. Po krótkiej chwili zabrałam swoją pupę i pojechałam do domu. Byłam zła bo dom remontował, drzwi były otwarte, wietrzyło się i cóż by mu sie stało jak bym tam zapaliła papierosa, przeciz w zeszłym roku paliłam tam i to nie jednego.Trudno jego wola i jego dom.Miał rację mówiąc że nie będzie się zatruwał dymem z papierosów, bo on jest niepalący. Pozniej powiedzial mi ze w wiosce jest do sprzedania dzialka za 30tysiecy zl z domkiem , ale tam mieszkaja ludzie i to jest jakas 10 woda po kisielu jego rodzina, a ja nie jestem rodzina, bo jestem tylko szwagierką.Po mimo próśb aby mi powiedzial kto to sprzedaje, nie dowiedzialam sie gdzie jest ta dzialeczka Powiedzialam trudno chyba nie jest mi sadzone miec swój wlasny ogród.Kiedy wróciłam do domu od razu usiadłam w internecie i zaczęłam szukać działek, ogrudków działkowych w Białymstoku do kupienia lub wydzierżawienia. Całe dnie spędzałam przy komputerze na poszukiwaniou ogrodu, lub działki. Do siostry odechciało mi się jezdzić bo juz zle sie tam czułam . Az tu nagle zobaczyłam ogłoszenie ze sprzedają działkę rolną za 28 tysięcy 600m2 nie daleko od Bialegostoku. Pomyslałam sobie że to jest to na co czekałam tyle czasu . Zadzwoniłam do ogloszeniodawcy i na drugi dzien juz byłam umówiona na spotkanie, by zobaczyć działeczkę. W ten sposób stalam się rolniczką na mojej swierzo kupionej działce , raczej ugorze, pastwisku, hehhehehi. Sama nie wiem jak mam to nazwać, jednak wiem że mój ugór nazywa się " Ranczo Akapulko"
Ja w tamtym roku podzieliłam je właśnie łopatą na 4 i rosną
Nawet niezgodnie z przykazaniami ogrodniczymi,bo dopiero w jesieni je ciachałam,ale się udało
A miało być tak pięknie....
15:30, 14 lip 2013
Nie dośc ,że mam po jednym kwiatku z kazdej rózy,to mi deszcz złamał taką dużą galazkę 
To jest Mundial.kiedy jest słońce ma inny kolor
A tak wygląda fajnie black magic w deszczu jak poglazurowana galaretką
A to jest Margaret
To jest Mundial.kiedy jest słońce ma inny kolor
A tak wygląda fajnie black magic w deszczu
jak poglazurowana galaretką A to jest Margaret
Ogród z widokiem na jezioro
15:21, 14 lip 2013
paciorecznik zaczyna kwitnąć
moja jedyna dalia
moja jedyna dalia
Ogród to moje hobby
15:15, 14 lip 2013
Klon BRILANTISSIMUM młode przyrosty.
Ogród to moje hobby
15:12, 14 lip 2013
klon SEIRYIU obecnie 2 lata w donicy.
Kolorowy ogród na piasku
15:12, 14 lip 2013
Przepiękny ogród
Po każdym spacerze u Ciebie,wracam chora do swojego zagonka różanego Chętnie bym wpadła do Ciebie na przeszkolenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies