Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Kondziowy Ogród :) 10:59, 14 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Tawułka - Astilbe 10:52, 14 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry


Grzybienie w naszych stawach - Nymphaea 10:51, 14 lip 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Chciałoby się jeszcze w piękną dychę wcisnąć wiele odmian , bo jak tutaj nie wspomnieć o 'Yellow Sensation' i 'Clyde Ikins', ale odporność ciągle pod znakiem zapytania.
Tutaj w parze

Kondziowy Ogród :) 10:45, 14 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Dziękuję wam za wizytę, było wspaniale szkoda, że taki bałaganik ogrodowy, ale co tam, atmosfera była świetna I twoja hosta została, dowieziemy do Alinki
zrobiłam Kondziowi sesję ale Andrzej też się ciut załapał
Grzybienie w naszych stawach - Nymphaea 10:44, 14 lip 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
'Colorado' nie miałem nigdy z nim kłopotów, ani informacji z innych upraw, od innych kolekcjonerów, od przyjaciół o słabości tej odmiany. Dobrze rośnie na 60 cm, z głębszej wody młode sadzonki źle startują, kwitnienie obfite. Kwiat wyniesiony ponad powierzchnię wody. To idealna lilia do dużych i małych oczek wodnych.

'Colorado'




Czarna księżniczka nie będzie kapryśna, już to widać, choć niedawno pojawiła się na naszym rynku, a pierwsze opinie nie były zbyt optymistyczne.

'Black Princess'


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:33, 14 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
I mieliśmy fajne spotkanie z chłopakami, gadało nam się rewelacyjnie zasiedzieliśmy się, ale było super
Ogród pokazał się bałaganiarski, bo wszędzie porozrzucane pocięte gałęzie, ale co tam, najważniejsze, że było fajnie
i oto my Andrzej, Kondziu i ja


Ogrodnik Mimo Woli cd 10:30, 14 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ewa - zapraszam, ale to naprawdę zwykły ogródek.. i trudno w nim sie pogubić.. na foto zawsze wszytko wygląda inaczej i bardziej skomplikowanie Kiedy trzasnę fot z dachu Mam tylko nasadzone wszystko w busz.. wiec mam co fotografować, a że gęsto to ta sama rabata co 2 tygodnie wygląda jak nowa i inna Zresztą rabaty bylinowe to do siebie mają, że co chwila są inne
Ale zapraszam jak najbardziej Zwłaszcza, że czasami jeździsz w nasze rejony

Ela - czytałam u Kondzia odnośnie róz. i już Ci odpisałam tam.. wyżej pokazałam, że to bezie cd liliowców, wiec dla róz tam miejsca nie ma. Jak pospacerujesz to zajdź do mnie na kawusię

Bo świat zapłakany deszczem... mogę sie powtarzać, bo to wczorajsze,, dis jeszcze gorzej z pogodą.





Moje poletko 10:21, 14 lip 2013

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Do góry
Witam niedzielnym przedpołudniem

Słonko zaglada, jest szansa, że poświeci. Może uda się wyskoczyś i zobaczyć jak tam moje działeczka sie trzyma! Czy nie odpłynęła w strugach deszczu.
Przydały by się jakieś fotki

Wszystkim miłego dnia


Ogrodowy spektakl trwa ... 10:10, 14 lip 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
dziś jest strasznie ponury dzień - w sam raz zadanie na dzisiaj będę miała pretekst wystawić nos
i obfotkuję dla Ciebie

a na dziś moja testowana róża bacarole choć wczoraj u Danusi zawróciła mi w głowie Munstead Wood a Gabrysia jeszcze zarekomendowała no i tak to jest z Ogrodowiskiem





Ogrodnik Mimo Woli cd 10:07, 14 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Karolina - cis ci odpisałam na PW..dobra cena szkoda, że był tylko jeden I kopany z gruntu, mam nadzieję że sie przyjmie ... ale był wkopany w worku jutowym, bo one już jedna przeprowadzę zaliczyły, bo szkółka kiedyś była w innym miejscu. U nas z cisami jest straszna posucha

Kindzia - do Alinki pozbieram moje zbędne siewki.. jak zdążę wykopać ... i przywiozę
Jakbyś mój garnek widziała do wekowania, stary kilkudziesięcioletni wielki płytki gar, emaliowany. co to emalia dawno z niego zlała, w środku jedna rdza... szeroki, wiec ledwo się mieści na kuchence, tak jednym półdupkiem.. a na dno wrzucam stare pieluchy, albo co mi się pod rękę nawinie... Zdradź mi co za cudo kupiłaś, by nigdy tego nie kupować.. Moja to Bosch

Bogdzia - ja w trawkach to i z rozplenicami mam problem, to tego jest tyle rodzajów Ale faktem jest Red Barona najłatwiej odróżnić Mam w krzakach Ice Dance... wielką kępę, olbrzymią.. wyrzuciłam bo mnie denerwował, ale chyba dam jej nowe życie... dostanie drugą szansę I to od razu w przed ogródku... jak znów mnie wnerwi to pójdzie definitywnie won.

Basiu - dziś mam też dobre hasło dnia
Codziennie M patrzy w okno, ledwo oczy otworzy i mówi "Ale busz"... sam już zaczął mówić co widzi w pierwszej kolejności do wycięcia .. "Ale busz" słyszę w jego wykonaniu kilka razy dziennie..
Dziś stwierdził, że nie nadążę latać do urzędu z papierami na wycinkę .... a z mego powodu wprowadzą nowa ustawę dla mnie która nakaże zgłaszać sadzenie drzew i krzewów
Ot.. i tak to mnie M wspiera

Julka - mój M co kosi trawnik to z powodu rabaty liliowcowej powtarza "No jak z tym żyć?" No i muszę ją wyciepać w nowe miejsce.. Rok temu już zaczęłam przenosić..ale mi wszystkie się nie zmieściły, tak 1/3 tylko ... i na resztę czasu brakło..
To późna jesień 2012, muszę je jeszcze raz przekopać bo za blisko cyprysów są posadzone, ale ziemia byłą tak sucha, że nie byłam w stanie jej przekopać.. jesienią jak zdążę to poprawię..
Przedłużę tę rabatę za borówkami, wzdłuż cyprysów.. ale i tak wszystkie mi się nie zmieszczą...


A to w tym roku Foto kiepskie

Grzybienie w naszych stawach - Nymphaea 07:59, 14 lip 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Początek postu na stronie poprzedniej.
Ciąg dalszy - lilie wodne, które polecam z czystym sercem

'Marliacea Albida'



'Odorata Juliana'



'Texas Dawn', co do odporności nie do końca jej ufam.



Niezawodna ' Attraction', zawsze musi znaleść się na liście, to lilia kultowa



I w końcu moja przytulanka 'Perry's Baby Red'



Ta moja 10 często się zmienia, ale jest ona podglądem dla chętnych uprawy lilii wodnych - co jest najsilniejsze i najbardziej obficie kwitnie.
Pozdrawiam
ogrodoweimpresjejolki 07:45, 14 lip 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
Zostawiam Was z moim milinem i zmykam wieczorkiem chyba zawitam tu







Grzybienie w naszych stawach - Nymphaea 07:44, 14 lip 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Te które najbardziej lubię, moje 10 . Polecam je z czystym sercem.

'Sioux' oraz podobny 'Paul Harriot' polecam szczególnie, to bardzo odporne odmiany o charakterystycznych, zmiennych w barwie kwiatach.



'Darwin' lustrzane odbicie odmiany 'Hollandia'



'Sunny Pink'



'Froebelli' - uwielbiam ją



'Colorado' - jak dobra stara muzyka



Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 07:42, 14 lip 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry


Nie mogę jakoś bez kompleksów na to patrzeć u Ciebie.....

Pozdrówka Słoneczko mamy
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 07:41, 14 lip 2013


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Jupijaj dorga się robi Jesienią graby dostaną berberysowe skarpety i będą fale z tawuł


Oj ładnie się robi, ładnie i jesień się zapowiada ciekawie
Grzybienie w naszych stawach - Nymphaea 07:31, 14 lip 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
Możemy się zabawić w 10 najpiękniejszych , to już sprawa gustu. Ja z ponad setki odmian, które uprawiam, dążę do wyselekcjonowania około 60 najbardziej odpornych, dobrze kwitnących, o ładnych charakterystycznych kwiatach i one tylko zostaną, w naszym klimacie wiele odmian kaprysi, a to nie powinna być roślina, którą będziemy pieścić jak lotosa, ona ma po prostu rosnąć i kwitnąć jak stare niezawodne Marliacea.
Właśnie 'Sunny Pink' jest odmianą z samymi plusami.




Rododendronowy ogród II. 07:29, 14 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Ewa napisał(a)
Ha!!! ... a u mnie nie ma jeszcze żadnego ciurkadełka , narazie czuje lęk przed wodą , bo po mimo odwodnienia mamy tak, że nas zalewa przy opadach. M wywiercił juz studzienkę , nawet raz podlał ogród wodą z niej . Musi chyba jedna upłynąć trochę czasu i będzie jakaś fontanna, bo je przeciez bardzo lubię, a to dowód




Bogdziu pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli

Pięknie przy niej wyglądasz. To że Was zalewa to na pewno jest trauma ale jakieś ciurkadełko w ogrodzie byc powinno. Jak już je bedziesz miec to będziesz sie dziwiła jak bez niego żyłas tyle lat. Woda ożywia ogród a w takich urządzeniach jak ściany wodne ,ciurkadełka czy fontanny krąży w obiegu zamkniętym i nikomu nie zagraża. Koniecznie pomyśl o wodzie i ptaszkach żeby miały do niej dostęp. Wydaje się ze dziś będzie lepszy dzień niż wczoraj więc miłego dnia Ewus życzę.
Rododendronowy ogród II. 07:23, 14 lip 2013


Dołączył: 09 kwi 2011
Posty: 6417
Do góry
Ha!!! ... a u mnie nie ma jeszcze żadnego ciurkadełka , narazie czuje lęk przed wodą , bo po mimo odwodnienia mamy tak, że nas zalewa przy opadach. M wywiercił juz studzienkę , nawet raz podlał ogród wodą z niej . Musi chyba jedna upłynąć trochę czasu i będzie jakaś fontanna, bo je przeciez bardzo lubię, a to dowód




Bogdziu pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli

Mirkowy ogród (początki) 07:14, 14 lip 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Mirka napisał(a)
Tak jak mi energetyka światło podłączyjuż rok czekam ,samemu drogo by było zrobićdzięki za odwiedzinki

No właśnie myślałam, że już wiesz coś na ten temat...nie spieszą się.

I pachnącą róże zobaczyłam, ale wielka!

Słoneczko u nas świeci
Miłego dnia
ogrodoweimpresjejolki 07:10, 14 lip 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
ell napisał(a)


nie no ja za wami nie nadążam
jaki rower? ....
jaki samochód?....
czyzby do Hani?....


Jeszcze nie wiem ale chciałabym, aby ta niedziela pozostała w mojej pamięci jako piękny dzień

Moje jukki wyeksmitowane za ogrodzenie zakwitły na działce nie mam już dla nich miejsca, a za płotem tez je widzę i maja się dobrze


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies