Bożenko, no nie miałam zamiaru budowac napięcia, ale to co robi to wielka i długa robótka, z miesiąc zejdzie, oby...więc nie ma co pokazywać
ale pokażę, co juz zrobił
to juz gotowe, ale będzie wybielane, dalszej części nie sfociłam..komary, znowu oprysk i one znowu więcej atakują
noga wyglada strasznie, jutro ide do lekarza, bo boli bardzo i coraz gorzej wyglada, a od czwartku, bo jednak w czwartek mnie ugryzło coś, powinno po lekach być lepiej....a węży to u mnie chyba nie ma...chociaż ludzie hodują teraz różne dziwactwa i niektórzy wypuszczaja potem!!
i ona skrzynia, a w niej trawy, przegorzan, jeżówki i jednoroczna lobelia...wszystko się rozrośnie, ale kiedyś.....
Boscobel - troszkę mnie rozczarowała ta róża, ale może będzie ładniejsza, bo angielki często potrzebują czasu na rozruch... Kwiaty nieduże, bardzo delikatne, ale mają tę zaletę, że trzymają się dość długo.
Marzenko śliczne kwiaty, horti też widzę, że masz też ogrodowe ja swoje też dzisiaj obfociłam, aha zmieniaj awatarek, prawie Ciebie nie widać, tamten był fajniejszy pozdrawiam i moje horti na 1000 - czek
A tu już dotarła reszta - i zaczęliśmy się wymieniać roślinami Tutaj Ula Urszulla z Danusią Szwajcer
BasiaM z dziećmi oraz Asią - Siaaską - również z M i dziećmi
A tu przegiąłem......Zobaczyłem, że nadjeżdża auto po dach załadowane roślinami.....Wyszedł z niego Pan i również się do nas uśmiechnął....No to podszedłem, bo myślałem, że to ktoś z ogrodowiska przyjechał i cyknąłem zdjęcie......a to całkiem obce osoby były Ale serdecznie pozdrawiam tą panią z drzewem w osobówce