Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Mój kawałek raju II 20:53, 03 lip 2013

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Deszcz teraz leje na szczęście bez gradu, wygonił mnie z ogrodu

już ta woda nie chce wsiąkać

i szkoda kwiatów tak pięknie kwitną

Leśne Wzgórze 20:52, 03 lip 2013

Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry

Nie mam wystarczająco wysokiej drabiny by to sprawdzić, ale wydaje mi się, że na sośnie wyrosły czarcie miotły

Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 20:50, 03 lip 2013

Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry

Choroby i szkodniki hortensji, hortensja - Hydrangea 20:49, 03 lip 2013

Do góry

i chciałam jeszcze pokazać ababel - oczywiście sukcesywnie przez tydzień dostawala omdlenia w sobote topsin+confidor a wczoraj jeszcze odkryłam pod nia korytarze nornic i wygląd super

i zamiast iśc do przodu to w tym roku licze straty

Choroby i szkodniki hortensji, hortensja - Hydrangea 20:46, 03 lip 2013

Do góry

to jeszcze ja przylatuje z moimi po diagnozę

w zeszłym tygodniu ulewne deszcze teraz upały
w sobote ( dzis sroda) pryskałam wszystko topsin + confidor i zamiast poprawić sie to raczej sytuacja sie pogorszyła zdjecia z przed chwili

Leśne Wzgórze 20:43, 03 lip 2013

Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry

Tęcza w kawałkach

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 20:42, 03 lip 2013

Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry

Konstancja30 napisał(a)

muszę wrócić do wklejonego kiedyś obrazka ... wiedziałam tylko, ze pięknie a dziś wiem gdzie to pięknie jest ... i tego piękna jest tam więcej ... duuuuuzo więcej ...

LEVENS HALL

ojć..... piękne to jest , że aż boli !!!
chyba......będę przekopywać rabatę brzozową !

prześliczne !!!! a u mnie tylko na brzozowej słonko i przestrzeń.....

Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 20:37, 03 lip 2013

Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry

Choroby i szkodniki hortensji, hortensja - Hydrangea 20:37, 03 lip 2013

Dołączył: 26 kwi 2012
Posty: 237
Do góry

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Ogród nie tylko bukszpanowy - część II

Danusiu proszę o pomoc bo moje hortensje umierają

Ogród w skali mikro :) 20:32, 03 lip 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry

A u mnie gorąc

.. Dla odmiany

.. Dziś była taka temperatura ,że nawet bikini wydawało się kożuchem

.. Przed chwilką zaczęłam zasłużony urlop

.. Będę ładować akumulatory na zmagania z dzieciakami w przyszłym roku szkolnym

...
Poprą więc się już zrelaksować

Ogród w Holandii 20:30, 03 lip 2013

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry

agata_chroscicka napisał(a)

i wreszcie greckie wspomnienia na tle pnących Schneewitchen i Thats Jazz

a tak ogólnie to mogłabym tak siedzieć i się gapić i wierzyć mi się nie chce, że to wszystko tak rośnie i jest takie piękne
pozdrawiam powakacyjnie

No to ja siadam i się gapić będę, bo widok zachwycający i chyba się skuszę na taki zestaw

...Cieszę się, że już jesteś Agatko

Przyjazny ogród 20:29, 03 lip 2013

Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry

monteverde napisał(a)

Mariusz a może zdjęcia chociaż tej piwoniowej kolekcji pokażesz? pozdrawiam, spotkanie super

Plewienie ogrodu skończone, uff...ile tego było, teraz czas na dalsze kopanie pod trawę, no i wyznaczanie rabat. Sieweczki piwonii i podkładek jabłoni również wyplewione, teraz to już pójdzie.

Jednoroczki

Trzy, czterolatki, to już resztki, trzymam je dla Was

I 100 podkładek jabłoni, które uszlachetnię szarą, złota renetą oraz innymi smacznymi odmianami

Moja ukochana wierzba poszła pod piłkę

, musowo.

Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-) 20:28, 03 lip 2013

Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Do góry

Dla ochłody i rozbawienia rowerzystów

Zaraz za ogrodzeniem jest ścieżka rowerowa. Niemal każdy się zatrzymuje, by popatrzeć na tulipana-wariata

On lata we wszystkie strony rozpylając wodę. Trawniki to też bardzo lubią, nie tylko rowerzyści

Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy. 20:25, 03 lip 2013

Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Do góry

Zaglądam a tu tyle zachwytów, że zaraz przez okno wyfrunę. Na Was to zawsze można liczyć. Pochwalą i człowiekowi aż chce się żyć. Pomału opuszczają mnie siły i zmęczenie daje o sobie znać. Jedne ręce na tyle metrów to stanowczo za mało, jeszcze zaczął mnie kret atakować. Dobrze, ze roślinki mnie słuchają i starają się same dawać sobie radę.