kliwia wymarzona...

Kliwia będzie piękna....a w amarylisy już wątpię.

Zeta napisał(a)

No to siup...


Muszę tylko kupic inną donicę do środka bo ta wystaje hahahah

ale wypas donica a w niej kliwia? pozdrawiam

Tak jest Ewo - podstawowa sprawa to okres spoczynku. U samej góry też napisałem. Doszedłem do wniosku ze kliwie nie lubią przesadzania a raczej ciasne doniczki. W jesieni daję je do piwnicy gdzie jest temperatura 10 stopni i prawie nie podlewam . Na początku lutego przenoszę do ciepłego pokoju (często tam w piwnicy wypuszczają pąki ) i za chwilę zakwita. Kliwia nie lubi mocnego światła . W tamtym roku tak kwitła.

Może nie miała okresu spoczynku w zimie ? powinna mieć niską temperaturę około 10 stopni, jak agapant. Wtedy zmobilizuje się do kwitnięcia.

Może masz jakąś piwnicę chłodną?

Inne przyczyny braku kwitnienia:

- za dużo miejsca mają korzenie, czyli za wielka donica
- za mało światła
- ciagłe przekręcanie na oknie
- za dużo nawozów
- za dużo odrostów osłabiających ":chęć" do kwitnienia bo dają siłę nowym roślinkom.
- nie obcięty stary kwiatostan
- może za mokro? ale to nie decydująca przyczyna

Dopasuj sobie przyczynę

Ponieważ kliwia kwitnie pod koniec zimy (luty, kwiecień) , w chłodnym miejscu wykształca pąk, wtedy ją przenosisz do temp. pokojowej w półcień.

Też gratuluję kwitnienia Kasiu. U Ciebie kwitnie o dość nietypowej porze. Ja swoje o tym czasie albo i wcześniej daję na odpoczynek i oszczędnie podlewam . W lutym wyrastają pędy i zakwita. Malutka uwaga . Kliwia nie wyrasta z cebuli a ma kłącza ( takie grube korzenie trochę podobne do takich jak mają storczyki ) . Przesadzałem osobiście .

przygarnięta przeze mnie kliwia znów zamierza kwitnąć:



Uploaded with ImageShack.us

Ha, ha.. ja też miałam za panienki kolekcję kaktusów..... i jakoś przesąd się nie sprawdził..bo mężów miałam dwóch..tzn teraz mam jednego Niestety kolekcji kaktusów nie udało się przewieźć pociągiem na drugi koniec Polski i zostały się u mamy... Kiedyś nie każdy miałauto.. wiec przeprowadzka była w plecaku i pociągiem Ale jednego kwiatka przywiozłam w ten sposób i to dużego.. ale kliwia nie ma kolców Kliwa do tej pory rośnie....

monteverde napisał(a)

Co nazywasz Pszczółko obeliskami? dawno nie padało 0,5 godz. temu, a teraz leje, widać na ścianie sąsiada i padał grad, a dzisiaj podobnież nad Nowym Stawem ma przejść tornado w całym miasteczku porozwieszane są ogłoszenia, to od nas niedaleko próbowałam kosić, to mnie przegnało do domu a w domu szaleje kliwia, pomieszało się staruszce, jak przekwitnie przesadzę ją, bo wyłazi z doniczki

Ojej ANIU!!! Mam nadzieję że Was ominie!! Strasznie się boję tych wszystkich tornad... czego się cholerstwo do nas przyczepiło.. ani upałów nie było ani wielkich wahań pogody... Daj Boże ominie nas wszystkich i całą Polskę... u mnie burze od popołudnia, bałam się wracać z pracy ale dotarła... teraz trzymać kciuki mi pozostało Pozdrawiam Cię Kochana i wszystkich innych też .

Co nazywasz Pszczółko obeliskami? dawno nie padało 0,5 godz. temu, a teraz leje, widać na ścianie sąsiada i padał
grad, a dzisiaj podobnież nad Nowym Stawem ma przejść tornado w całym miasteczku porozwieszane są ogłoszenia, to od nas niedaleko:

(

próbowałam kosić, to mnie przegnało do domu



a w domu szaleje kliwia, pomieszało się staruszce, jak przekwitnie przesadzę ją, bo wyłazi z doniczki

Na koniec relacji jeszcze nasza małżeńska ławeczka w kwiatach. Ta kliwia zawsze miała tylko jeden kwiat, od kiedy mamy ławeczkę i ona stanowi jej ozdobę, postanowiła wydać dwa kwiaty dla mnie i dla M, choć ostatnio siadują tam wieczorami syn z dziewczyną

Pamiętacie kliwię mojej mamy? Otóż po przeczytaniu porad po pierwsze została rozsadzona w dwie różne doniczki, po drugie jedna z tych doniczek wylądowała u mnie i od kwietnia była dokarmiana a po trzecie wczoraj zobaczyłam, że MOJA KLIWIA będzie kwitła

dziękuję wszystkim za opdowiedzi.
Danusiu, ja nie wiedziałam, że to kliwia....

Nasza wyszukiwarka znalazła

https://www.ogrodowisko.pl/forum/search?utf8=%E2%9C%93&q=kliwia&search_in=posts&commit=Szukaj

Wpisz w wyszukiwarkę na górze słowo kliwia i odznacz opcję poniżęj "pokaż posty" wyświetli ci duzo informacji, bo ja ostatnio też miałam z kliwą problem I jest duzo dobrych porad

asc napisał(a)

Kliwia

Kliwia

Leje od dwóch dni - nici z prac w ogródku.

a w domku ponownie zakwita kliwia i hipek kończy kwitnienie.



Biegam na stryszek i podlewam i podlewam, przestawiam, a nawet gadam do tych wszystkich nasionek.
No i działa.

Joanka napisał(a)

Kliwia przepiękna.

Ciasta nie upiekłam, miałam wizytację mamuni

No Joanko to ciasto jak ulał na tą wizytację by się przydało.

Kliwia - kliwią, ale Bari piękny........... spoko napewno będzie pieczenie..niech ogarne sie z obowiazkami