Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje roślinki

Moje roślinki

popcorn 14:56, 25 paź 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Hej Maju, co nowego?
____________________
Mój nowy ogródek
majkel0326 19:11, 25 paź 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Cześć Karolcia Ogólnie po staremu Pogoda dziś niewyraźna,teraz znowu pada,z domu wychodzić się nie chce.Wychodzę tyle tylko ile muszę,najczęściej do moich kur Byłam u sąsiada,tego,który ma ogrodnictwo.Oglądałam chryzantemy w doniczkach.Ma ich aż dwa tunele w pięknych kolorach.Widok niesamowity! Ciężko będzie się zdecydować,który kolor na groby wybrać.Najchętniej nakupiłabym tych chryzantem przed dom,ale i tak niedługo by zmarzły.
____________________
Maja - Moje roślinki
monitka 19:21, 25 paź 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
majkel0326 napisał(a)
Teresko,ja jako nastolatka miałam sporą kolekcję kaktusów (może to już były początki ogrodomanii?).Potem od kogoś usłyszałam,że jak hoduję kaktusy to będę starą panną i wszystkich się pozbyłam Więc trochę nie dziwię się Twojej córce,że się obawia.Ja teraz z tego się śmieję,ale w tedy na prawdę uwierzyłam


Heh skąd ja to znam Moja mama miała pokaźną kolekcję kaktusów i jak usłyszałam historię i o kaktusach i staropanieństwie to tak się wystraszyłam że postanowiłam się ich pozbyć. No ale misja była delikatna bo to kwiatki mamy w akcie desperacji nakłuwaławłam je igłami i podlewałam wodą z octem a one nic dalej ładnie rosły Mąż z czasem też się znalazł...bo jak mawiała moja Babcia: każda potwora znajdzie swojego amatora
Pozdrawiam Maju
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
majkel0326 20:57, 25 paź 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Oj,racja Monika Teraz trochę mi żal tych kaktusów. Ogólnie nie wierzę w przesądy,ale wtedy wizja staropanieństwa była przerażająca
____________________
Maja - Moje roślinki
majkel0326 10:04, 26 paź 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
No i stało się,mieliśmy pierwszy większy przymrozek.Było skrobanie auta rano Za to teraz jest rześko,słonecznie,a powietrze jest niesamowicie przejrzyste i klarowne.
____________________
Maja - Moje roślinki
Tess 10:55, 26 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
majkel0326 napisał(a)

Teresko,ja jako nastolatka miałam sporą kolekcję kaktusów (może to już były początki ogrodomanii?).Potem od kogoś usłyszałam,że jak hoduję kaktusy to będę starą panną i wszystkich się pozbyłam Więc trochę nie dziwię się Twojej córce,że się obawia.Ja teraz z tego się śmieję,ale w tedy na prawdę uwierzyłam



Erę kaktusów to chyba wszyscy w młodym wieku przechodziliśmy
Moja pasja ogrodnicza zaczęła się od... aloesa
Miałam chyba jakieś sześć-siedem lat kiedy sąsiadka przesadzała wielkiego aloesa i podarowala mi kupę małych sadzoneczek. Do dziś pamiętam, że zastawiłam doniczkami z aloesami wszystkie wolne miejsca na parapertach okiennych
Niektóre z nich rosły u nas w domu bardzo długo, bo broniłam każdej roślinki jak niepodległości
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
majkel0326 11:37, 26 paź 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Teresko,też miałam aloes Pamiętam też jak sadzonki roślin doniczkowych ze szkoły ukradkiem sobie "pożyczałam" jak mi się podobały.Odkąd pamiętam miałam zawsze u siebie w pokoju sporo doniczek.W sumie jak teraz tak o tym pomyślę,to pewnie już były początki miłości do roślin! Miałam nawet palmę,tylko kurczę,nie wiem jaką,chyba figową.I sporo roślin pnących.Oj,to były czasy
____________________
Maja - Moje roślinki
Tess 11:43, 26 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Ja też ukradkiem "pożyczałam" sadzonki ze szkoły
W szklarniach szkolnych było tyle ciekawych, mało znanych kwiatów
Dracenę paskowaną zdobytą w ten sposób miałam przez bardzo wiele lat

Szanowne grono pedagogiczne tej szkoły niech mi wybaczy

Do palm nigdy nie miałam "ręki".
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mala_Mi 11:56, 26 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ha, ha.. ja też miałam za panienki kolekcję kaktusów..... i jakoś przesąd się nie sprawdził..bo mężów miałam dwóch..tzn teraz mam jednego Niestety kolekcji kaktusów nie udało się przewieźć pociągiem na drugi koniec Polski i zostały się u mamy... Kiedyś nie każdy miałauto.. wiec przeprowadzka była w plecaku i pociągiem Ale jednego kwiatka przywiozłam w ten sposób i to dużego.. ale kliwia nie ma kolców Kliwa do tej pory rośnie....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
majkel0326 12:07, 26 paź 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
To widzę,że wszystkie przechodziłyśmy ten sam etap A ja się zawsze zastanawiam skąd u mnie to zamiłowanie do roślin,teraz widzę,że początki zaczęły się od doniczek,tak jak u Was

Teresko,myślę,że w szkole nawet nie zauważyli A to prawda,że wiele rarytasów można było zdobyć w ten sposób

Aniu,z kaktusami w pociągu to raczej byłby wyczyn,już widzę miny współpasażerów Te kaktusy mają coś w sobie jednak,tyle osób przechodziło przez okres zauroczenia nimi.
____________________
Maja - Moje roślinki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies