Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....
16:44, 31 gru 2014
Najpierw było kilka bukszpanów, piownie, liliwoce, kosaćce syberyjskie i żurawki....
Potem piownie wywędrowały na inną rabatę na rzecz traw (nieporozumienie z kostrzewą siną szybko zostało zastąpione stipą. Zurawki wyjadane przez opuchlaki walczyły o miejsce (kilka razy sadziłam) ale przegrału tę walke i z opuchlakami i carex bronze form.
Lilowce zostały przenisione na rabtę kuchenną a ich miejsce definitynie zajęły bukszpany i stipa. Sezonowo dosadzałam trawy rubrum, lobelię (zapominiałam jaka to odmiana)
W tym roku róże zostały wyeksmitowane na różankę na rzecz kolejnych kul bukszpanowych a wiosną dojdą do nich trawki i grafitowy żwirek.
Zapomianiałam, ze na rabacie posadziłam jeżówki... myśle zatem czy eksmitowac ją czy przesadzić jeżówki....
To największe zmiany, o drobniejszych nie wspominam....
Jak siebie znam będą kolejne zmiany ...
Aha magnolia tez była inna w 2010....