Marzenko wyślę
Boćku, u nas było słonecznie i ciepło, ale te komary to juz żywcem jadły, no i bałagan na ogrodzie, naprawdę i te wstretne bezskorupkowe ślimaki, zbierałam, ale chyba bardziej drastycznie trzeba podejść!
Weroniko i słusznie, bo to najgorsze miesiące, a na ogrodzie juz nie ma pracy, tez coś pomyślę

wspaniały urlop sobie zaplanowaliście

dzięki za roślinki, jak profesjonalnie zapakowane i opisane
Jula, kto wie, może skuszę się

buziam
Justynko, ta albizja boska, nie mogłam się od niej odkleić

i jasminowce, te które porastały całe zbocza odurzały na maksa!
Alinko, szef mąż sie ucieszy

zwłaszcza, że nas aura nie rozpieszcza! wybywaj i ciesz się

...a jednak przywiozłam, dzis było ciepło i słonecznie
zrobiłam fotki, to co ładne, chwasty i tak wszędzie w kadr włażą, kanciki znowu nijakie, jednym słowem roboty huk
a to moje powojniki