Debra
10:37, 06 lip 2013

Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
Basiu, takie rośliny wyhodowane z gałązki, a jeszcze bardziej z nasionka cieszą jednak zawsze znacznie bardziej niż te 'gotowce'

A co do zarażania, to kulki to jednak chyba pod wpływem Ogrodowiska, no nie

Czy na mnie podziała?
Ja po prostu nie lubię bukszpanu. Nie lubię jego zapachu, mam jedyne skojarzenie z tymi krzaczkami - ostatnio sadziłam je na grobie mojej mamy...Pieknie rosną i to mi chyba wystarczy

Natomiast całkowicie wciągają mnie trawy. Najchętniej miałabym je w każdym kątku i zapewne tak będzie. Tylko nie od razu.
U mnie na Flammentanz jeszcze dwa ostanie kwiaty, a Ty teraz będziesz miała mnóstwo wycinania i sprzatania

____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Berberysy i liliowce pod starą gruszą