Już wszystko widzieliście, ale może jeszcze parę zdjęć?
Jak zwykle nie miałam czasu wcześniej...
Danusiu, było mi bardzo miło u Ciebie gościć, jak zawsze
Cudowna, niepowtarzalna atmosfera...
To wspaniałe, że stworzyłaś ogrodowisko
Gdzie indziej tylu ludzi chciałoby słuchać mojego ciągłego gadania o roślinach?
"Normalni" ludzie tego nie wytrzymują Że już nie powiem, że nic nie rozumieją Dzięki Tobie znalazłam ludzi, którzy kochają to co ja i bardzo Ci za to dziękuję
Ogród przygotowany na przyjęcie gości. Jeszcze spokój...
Bożenko, jak miło, miło było Cię spotkać. Byłam już u Ciebie, masz wspaniałe miejsce na ziemi, Twój ogród jest taki, jakie lubię najbardziej, uporządkowany, ale pełen swobody, trochę naturalistyczny, pięknie.
A lustro było, to takie znalezisko działkowe, było w szpargałach na tym śmietniku, który otrzymałam w spadku
Stało sobie w składziku, a ramkę zrobilam wcześniej ot tak, wisiała pusta na ścianie domku. No to skojarzyłam lustro i ramkę ze sobą
Ja u siebie, ze zrozumiałych względów, nie mogę zawiesić niczego zbyt wartościowego. I to jest jednak wada ogródka w ROD, poważna.
Bo urządzałabym go zupełnie inaczej, bardziej tak jak mój balkon
Tosiu będę podglądać Twoje poczynania, oczywiście jak pozwolisz też jestem na etapie tworzenia podobnej rabatki Myślałam właśnie o róży podsadzonej lawendą po str lewej.