Danusiu podoba mi się pomysł z kulką przy skrzynce, może nawet dwie bym dała? Wydaje mi się,że tak odciągają uwagę od tej nieszczęsnej skrzynki, tylko czy będą dobrze wyglądać w RH?
To "kołtuniaste" po lewej to dwa krzaczki Anabelle - od lewej krawędzi domu do włazu są 4m więc wydaje mi się,że to za dużo by samymi kulkami obsadzić, a że anabelka się pokłada to może podsadzić ją większą kulą z bukszpanu?
Po lewej wszystko wypełniłabym Ilexem a po prawej pod RH Pachysandrą.
____________________
Cis da sobie radę na suchym stanowisku. Ja wsadziłam na próbę Wojtka przy tarasie od strony południowej, do tego na rabacie podwyższonej. Rośnie tam już 4 lata i pięknie wygląda.
Elu, jak długo dziś wytrzymałaś Ale przyznasz że warto było sąsiadkę odwiedzić
Łoj Danusiu, postawiłam kropkę, po czym ablucje i łózio... No i uwierzysz? - zasnąć nie mogłam! Tylko przemyśliwałam, gdzie ta Dominika... ... ... Już ja ją dorwę! (Dorwiemy się wzajemnie... )
Chyba by się zmieściły, jeden kolumnowy - np cis Fastigiata lub Wojtek , potem kulka np. jakiś karłowy świerczek np. Picea abies "Echiniformis" lub Picea pungens "Śleszyn" i jałowiec chiński Plumosa Aurea Byłyby 3 kolory - kolumna zielona, kulka niebieska a rozłożysty żółty. I niewielkie rozmiary.
Myslę, że takie coś by zdało egzamin. Całość wysypana kamyczkami.
Potrzebny jest placyk z ławkami do siedzenia, może w części podwyższone, wymurowane grządki? Takie coś co by każdą donicą inna klasa się opiekowała? Ale nie wiem czy to dobry pomysł.