Miało być szałwia,choć lawenda też sie pląta.

lindsay80 napisał(a)

Jasne, że serio pisałam i już się nie mogę doczekać tych zdjęć.
Renia dobrze pisze i lawenda i szałwia i przywrotnik by tam pasowały, pomysł z sosną Varella też mi się podoba - ale to sobie już zostaw na wiosnę.
Ja z kolei myślę, że na tej powierzni z taką ilością roślin nie będzie łyso.
The Fairy, bardzo się rozkrzewia a ML jak tylko w dobrą ziemię posadzone i będą dobrze podlewane to już w przyszłym roku będą pokaźne.

Zdjęcia już nawet cyknęłam,tylko teraz do komputera trzeba,tyle,że wiesz/wiecie...kancików nie ma ,linia rabaty już jakaś krzywa się zrobiła itd. to, to na razie wyglądu nie ma ale oczywiście i tak zdjęcia wstawię. Teraz z córcia na angielski lecę ..

Mam do posadzenia irysy żyłkowane i nie wiem gdzie je utkać...może właśnie tam między róże????

Kilka fotek z mojego ogrodu
borówki które mają piękny kolor liści o tej porze
szałwia przybrana deszczem
2 grzybki znalezione rano
no i mika na spacerze

Jasne, że serio pisałam i już się nie mogę doczekać tych zdjęć.
Renia dobrze pisze i lawenda i szałwia i przywrotnik by tam pasowały, pomysł z sosną Varella też mi się podoba - ale to sobie już zostaw na wiosnę.
Ja z kolei myślę, że na tej powierzni z taką ilością roślin nie będzie łyso.
The Fairy, bardzo się rozkrzewia a ML jak tylko w dobrą ziemię posadzone i będą dobrze podlewane to już w przyszłym roku będą pokaźne.

Kuba napisał(a)

jak to zrobiłaś że ciągle lato w ogrodzie? u mnie po kwiatach wspomnienie zostało

Też mnie to zaskakuje bo jednak taki lokalny biegun zimna u mnie. Na wzgórzu więc i zimniej I wietrznie...I tak jak mówię najbardziej mnie szałwia zaskakuje bo ta od południowej strony cala fioletowa

Ogród komórką ale chciałam pokazac że prawie nie jesienny..gdyby nie żółte funkie, grujeczniki i brzozy to jeszcze cały zielony, grusze zielone,wisnie zielone,dereń zielony, jarzmianka i werbena kwitnie, szałwia i przetacznik tez





nawet po deszczu lezy ale kwitnie krwawnik

zawitka napisał(a)

Ania szałwia sama się też u mnie wysiała jak przetrzyma zimę to Ci wyślę padnięty Mumunek---cudne ujęcie takiego zmęczonego robotą

Ta szałwia nie zimuje.. nie ma takiej opcji.. może siewki pozbierać i do domu zabrać...

Pszczelarnia napisał(a)

Ta szałwia była najpiękniejsza, a tak mało ją widziałam u Ciebie w sezonie. Pokazywałaś ją częściej?

Nie pamiętam, wiem tylko, że szybko jej bryła przesychała na upałach i miała ciągle zwiędły pokrój ..... ale teraz ma się już dobrze

I asterek mikrusi.. nawy nigdy nie pamiętam..

Ta szałwia była najpiękniejsza, a tak mało ją widziałam u Ciebie w sezonie. Pokazywałaś ją częściej?

Wczoraj popracowałam w ogrodzie ach jak miło wyjść i pomęczyć szpadel częściowo ogarnęłam warzywnik, posadziłam maliny. Więcej nie zdązyłam bo jechałam na szkolenie do końca października będę się dokształca. Wczoraj przyjechała moja magnolia parasolowata a myślała, że dopiero wiosną ją dostanę.Nie wiem gdzie mam ją upchnąć może zadołuję ja w doniczce i wiosną znajdę jej miejscówkę.
pani róża jeszcze chce zakwitnąć :

szałwia to chyba jeszcze o jesieni i zimie nie słyszała i zachwyca na rabatach :

trochę korali :


mam dużo pomysłów na ogród wiosną ale najpierw muszę zdać egzamin z kosztorysowania w piatek 29 października bo to teraz dla mnie w tej chwili priorytet.

Ania szałwia sama się też u mnie wysiała jak przetrzyma zimę to Ci wyślę padnięty Mumunek---cudne ujęcie takiego zmęczonego robotą

Dziewczyny , bardzo proszę o wasze opinie - wszystkie mile widziane .


Otóż , w końcu wycielismy 2 świerki rosnące na skarpie, czym zyskałam dobrych kilka metrów , górę , przy płocie uzupełnilismy szmaragdami i teraz pod płotem jest spójnie, przed nimi są miskanty i inne trawy, kuliste zywotniki i rozchodniki .Jest to sucha skarpa i za dużo na górce nie chce kombinować .


Schodzimy na dół - są fioletowo, bordowe zurawki, niskie trawki, troche wyżej co ok 1,5 metra buksiki, poprzetykane piórkówkami, bedzie tam szałwia, lawenda i takie tam zwykłe byliny, nic szczególnego .Mam tam też róze .
Jakby na zakrecie rosła 1 hortensja phantom - po wycieciu świerka dołozyłam 2 szt i obok ok 1,2 od niej wymyśliłam róże rosarium .Chwalą , ze zdrowa, cały czas kwitnie, niby pnąca ale raczej rosnie nie wyzej niz 1,5 a na mojej szóstej klasie to raczej sie nie rozbuja . No i byłoby cacy ale miałam w donicy cudną Nahemę i zaklepane miejsce aczkolwiek plany uległy zmianie i ..... chodziłam , myślałam , no i dałam ją na tę skarpę, w nogach bedzie miała munstead wood ( pierwotnie 2 szt ) ale zastanawiam sie czy Clare Marschall by tam pasowała , natomiast z boku byłaby ta Rosarium - i tu nie jestem pewna czy to bedzie pasowało .

Dziewczyny prosze o opinie , wszelkie .

Niby widziałam w necie połączenie rosarium z edenem , z mini edenem , z giardiną ale sama nie wiem .
Myślałam, żeby cos miedzy nie wcisnąć ale nie ma miejsca .

Coraz bardziej chodzi mi po głowie obok nahemy inna pnąco-krzaczasta np giardina, klasztorna itp .

uff ale sie rozpisałam

Agcia napisał(a)

Super roślinka do wypełnień. W czasie kwitnienia ile ma wysokości?

Jakieś 70 cm. Owady uwielbiają też te baldachy. W przyszłym roku będzie u mnie szałwia lekarska z pietruszką, bo rosną teraz obok siebie. Plus maki fioletowe i nagietki. Ale będzie pokaz

Edytko chciałam przesadzic rozplenica z jednego miejsca na inne a z innego na jeszcze inne ale chyba zostawie to na wiosne )

Edka Ty promyczke jestes buzka ))

Jazzy to dziwne z tymi tsrawami oszustwo dziwne ....a Ty tak stawiałas na gracki


Małgosiu derenie cos sie zaczerwienic nie chca a szałwia faktycznie cudnosta ) buzka

Aniu no tos poszalała wystarczyło zapytac )

Haniu kupowałam w moim rejonowym centrum ogroniczym w Rudzie )

Dominika je tez Cie pozdrawiam ))

Nicol 21 dzieki wielki )

leon60 napisał(a)

Pięknie kolorowo niemal jak w lecie

Zaskoczona jestem, że róże, szałwia, lawenda, gaura, jeżówki, przetacznik, zawilce, a nawet naparstnice jeszcze kwitną

vita napisał(a)

Widzę, że fotki z wczoraj...co jeszcze kwitnie na tle fortegilii?
Szałwia omszona? Przycinałaś ją po pierwszym kwitnieniu? Ładnie kontrastuje z przebarwionymi liśćmi U mnie wszystkie kwiaty zważone przez przymrozki.

Ależ mi miło, że do mnie zawitałaś Dawno Cię nie widziałam na forum.
A na tle fotergilli faktycznie kwitnie szałwia omszona. Przycięłam ją po pierwszym kwitnieniu i podlałam nawozem, a ona od tamtej pory kwitnie non stop
Pozdrawiam i zapraszam częściej.

Warmia napisał(a)

Widzę, że fotki z wczoraj...co jeszcze kwitnie na tle fortegilii?
Szałwia omszona? Przycinałaś ją po pierwszym kwitnieniu? Ładnie kontrastuje z przebarwionymi liśćmi U mnie wszystkie kwiaty zważone przez przymrozki.

Jeszcze krótki raport ogrodowy:
Przygruntowe przymrozki zabrały begonie i niecierpki i co dziwne mój piękny bluszcz trójklapowy na całej wysokości - nie ma już szans na piękne przebarwienia...
Pomimo tego, że od kilku dni pada w lesie ..... sucho.... ziemia mokra na tylko na 1cm...
w tym tygodniu posadziłam
*352 cebulki - zostało jeszcze 10 tulipanków, 20 irysków, 10 krokusów i około 15 narcyzy i cebule do donic
*bodziszki, firletkę, naparstnice od Agnieszki (Napii)
*przylaszczki od bezwątkowej Moniki

Dziewczyny dziękuję za przesyłki

Prymulki, szałwia i jeżówki od Przemka i Jagody rosną i mam nadzieję, że przetrwają zimę bez uszczerbku Wam oczywiście też jeszcze raz dziękuję

eee_taam napisał(a)

szałwia jednoroczna warta grzechu
wiem bo miałam w zeszłym roku ...najładniejsza szałwia....szywna i piekny kolor błekno-szafirowy ...ale w tym roku jej nie spotkałam.

ale na wiosnę będę szukać


rozwary wykopałam ..bo mnie wnerwiały i wsadziłam do donicy ....u mojej mamy w donicy na balkonie juz zyja 3 sezon to u mnie też będą ...nie jestem w stanie ich znieść na rabatach bo zwykle leżą

Justyna - jak znajdziesz to krzycz

szałwia jednoroczna warta grzechu
wiem bo miałam w zeszłym roku ...najładniejsza szałwia....szywna i piekny kolor błekno-szafirowy ...ale w tym roku jej nie spotkałam.

ale na wiosnę będę szukać


rozwary wykopałam ..bo mnie wnerwiały i wsadziłam do donicy ....u mojej mamy w donicy na balkonie juz zyja 3 sezon to u mnie też będą ...nie jestem w stanie ich znieść na rabatach bo zwykle leżą