Witaj Aniu jak widzę ogród już nabiera wigoru po tej okropnej zimie machałam do Ciebie jak zwykle ok. 3.00 nad ranem ) w powrotnej drodze chciałam zajechać ale byliśmy chwilkę w Aleksandrowie u rodziny i były takie korki przez tą budowę autostrady, że już nie wracaliśmy się spróbuję następnym razem
Pozdrawiam serdecznie!
p.s. czy wzeszły Ci iryski z cebulek? bo mam takie same i niestety ani jeden się nie pokazał chyba kiepskie te cebulki były

Imponująca ta ściana z serbów

Aniu buziam i tuliskam hi hi hi

Zgadnij skąd je mam?

Aniu, byłam, tulipanki zobaczyłam, wszystkiego nie przeczytałam, ale nadrobić tydzień nieobecności to już nie lada wyczyn.
Zauroczyły mnie pełniki i podziwiam, omijanie krokusów podczas koszenia. Mój M kosi wszystko co mu stoi na drodze, w ostatniej chwili uratowałam malwę, w ubiegłym roku mi się nie udało
Mam nadzieję, że jak będzie miała pół metra to się zastanowi czy to chwast

Weroniko pozdrawiam..pięknie kolorowo

Tess zajrzała Jakże mogłaby nie zajrzeć? Nawet sporo do tyłu poczytała, choć nie wszystko zrozumiała (dialogi na cztery nogi o pokrzywie, co ją Irence dałaś, a teraz wyrzucasz. Co to za pokrzywa?)
Ależ się naoglądałam, zmysły ukoiłam taką ilością pięknego kwiecia.

Dziękuję za rady, o runiance pomyślę, modrzewnica, choć mi się podoba, nie pasuje kolorystycznie (chyba).

nie wiem czy to wrzosy czy wrzośce, nie przycięłam i na czubku zielone przyrosty

Ale te sadzonki urosły!!!!!!!!!!!!!! Cieszę się

To ładne. Co to? I jak musi mieć, żeby dobrze rosło?

A na dodatek , cosik mi zżera buka .. Widzieliście już takie coś ??

Ładnie wyglądają krokusy na trawniku, a teraz, przynajmniej pracy mniej
Ale trawnik masz wypasiony, zamień się!

pozdrawiam!!

Tulipanowy zawrót głowy, cuuudnie!!!